Policjanci wydziału kryminalnego mikołowskiej komendy wyjaśniają przebieg tragicznego wypadku drogowego, do którego doszło w miniony piątek na ulicy Gliwickiej tuż przy centrum handlowym oraz skrzyżowaniu z tzw. wiślanką.
Pomimo prowadzonej akcji reanimacyjnej nie udało się uratować potrąconego przez samochód 56-letniego mężczyzny, który wraz ze swoim kolegą usiłował przedostać się na drugą stronę jezdni.
Do zdarzenia doszło poza przejściem dla pieszych
Do zdarzenia doszło w piątek 28 lutego około godziny 19.00. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wypadku, kierujący fordem mondeo jadąc od centrum Mikołowa w kierunku Gliwic, kilkanaście metrów za przystankiem autobusowym, tuż przy miejscowym centrum handlowym, potrącił jednego z mężczyzn, którzy usiłowali przedostać się na drugą stronę jezdni. Prowadzona akcja ratunkowa nie przyniosła pozytywnego skutku. 56-letni mężczyzna zmarł. Drugi nie odniósł żadnych obrażeń, jednak z uwagi na stan upojenia alkoholowego trafił do izby wytrzeźwień. Kierujący osobówką, 43-letni mikołowianin w chwili wypadku był trzeźwy.
Na miejscu pracowali policjanci drogówki, kryminalni oraz prokurator. Utrudnienia w ruchu trwały kilka godzin. Ustalane są dokładne okoliczności wypadku.