Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności i przebieg zdarzenia drogowego, do którego doszło w miniony weekend na jednym z głównych skrzyżowań w Mikołowie.
Według wstępnych ustaleń, jeden z kierujących wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle
Na szczęście żadna z osób nie odniosła poważniejszych obrażeń. To jednak wyjątkowo częsta przyczyna kolizji i wypadków. Nieuprawniony wjazd na skrzyżowanie może doprowadzić do tragicznych w skutkach konsekwencji.
Policja apeluje więc o rozwagę!
Do kolizji doszło w piątek (3 lipca) około godziny 21:30 na DK 81, czyli tzw. wiślance, tuż przy skrzyżowaniu z ulicą Gliwicką. Wstępne ustalenia policjantów drogówki wskazują, że kierujący samochodem dostawczym Renault Master, 21-letni obywatel Ukrainy, wyjeżdżając z ulicy Reymonta, następnie będąc już na ulicy Wyzwolenia, nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i ignorując czerwone światło wjechał na skrzyżowanie. Doprowadził tym samym do zderzenia z prawidłowo jadącą w kierunku Żor, 24-letnią mieszkanką Łazisk Górnych, która poruszała się samochodem marki bmw.
Na miejscu zdarzenia konieczny był udział strażaków, którzy wyciągnęli poszkodowaną kobietę z kabiny auta. 24-latka doznała obrażeń w postaci rozcięcia skóry ramienia i ogólnych potłuczeń. Karetką pogotowia ratunkowego została przetransportowana do szpitala.
Uczestnicy kolizji byli trzeźwi. Oba pasy DK 81 w kierunku Żor były zablokowane. Poruszający się tą trasą kierowani byli na objazd przy pobliskim centrum handlowym.
Teraz dokładny przebieg zdarzenia wyjaśniają policjanci z mikołowskiego wydziału prewencji.
Policja apeluje o rozwagę, czujność oraz koncentrację w czasie jazdy. Dojeżdżając do skrzyżowania, także tego z sygnalizacją świetlną, zwolnij! Upewnij się, czy na pewno masz zielone światło. Pamiętaj o zasadzie ograniczonego zaufania do pozostałych uczestników ruchu. Skutki podobnego do opisanego wyżej zdarzenia drogowego mogą spowodować tragiczne konsekwencje!