Mundurowi z orzeskiego komisariatu zatrzymali 58-letniego mężczyznę, który wszczął awanturę podczas czynności komornika. Kiedy na miejscu pojawili się policjanci, agresor zaatakował także ich.
Mężczyzna częściowo przyznał się do zarzutów. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności
Do interwencji doszło w miniony piątek, 19 marca około godziny 19.00 w Orzeszu na ulicy Gliwickiej. O pomoc Policji poprosił, wykonujący na miejscu czynności urzędowe, komornik sądowy. W trakcie próby doręczenia korespondencji 58-letniemu orzeszaninowi, miało dojść do szeregu nieprzyjemności. Agresywny lokator miał wyzywać przedstawiciela sądu oraz wyrywać mu akta.
Przybyli na miejsce policjanci patrolu najpierw próbowali uspokoić mężczyznę. Ten jednak jeszcze bardziej się obruszył. Wobec mundurowych skierował szereg wyzwisk, odpychał ich rękami oraz całym swoim ciałem. Odmówił także podania swoich danych personalnych.
Orzeszanin został zatrzymany i przewieziony do komisariatu Policji. Następnego dnia usłyszał zarzuty: znieważenia policjantów i naruszenia ich nietykalności cielesnej. Złożył wyjaśnienia, w których przyznał się tylko do części zarzucanych mu czynów. Grozi mu do 3 lat więzienia.