Wiadomości z Mikołowa

UOKiK nałożył ogromną karę na sklepy Biedronka – sieć "naruszała prawa konsumentów"

  • Dodano: 2020-08-17 08:15, aktualizacja: 2020-08-17 09:07

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na należącą do spółki Jeronimo Martins sieć sklepów Biedronka karę w wysokości 115 milionów złotych. Jak argumentuje UOKiK, sklepy miały przez wiele lat naruszać prawa konsumentów, przedstawiając inne ceny produktów na półkach, a inne na paragonach. 

Przeprowadzona przez urząd kontrola wykazała również, że 14% produktów sprzedawanych w sklepach Biedronka w ogóle nie miało oznaczenia ceny. 

Praktyki te potwierdziły kontrole inspektorów inspekcji handlowych, tym samym w toku postępowania w pełni potwierdziliśmy niepokojące sygnały pochodzące od konsumentów. Z naszych ustaleń wynika, że te praktyki trwały przynajmniej od 2016 roku. To oznacza, że właściciel sieci sklepów Biedronka przez kilka lat naruszał prawa konsumentów. Kupujący w tej sieci zazwyczaj więcej, niż zamierzali w momencie wyboru produktów ze sklepowej półki. To niedopuszczalna praktyka – mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny. 

Przedstawiciele Jeronimo Martins Polska tłumaczą, że wprowadzanie klientów w błąd nie było celowym działaniem, było natomiast spowodowane błędami ludzkimi oraz skalą działalności sieci. Teraz zarząd spółki zapowiada odwołanie się od tej decyzji UOKiK. 

Nie podzielamy wniosków zawartych w decyzji ogłoszonej przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Nieumyślne błędy ludzkie, o których wspomniał Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jest jedynym powodem incydentalnych różnic cenowych lub braku etykiet. Biorąc pod uwagę skalę działalności naszej sieci - ponad 3 tysiące sklepów, blisko 70 tysięcy pracowników, ponad 4 miliardy wizyt klientów w latach 2017 do lipca 2020 r. - nie można zupełnie wyeliminować tych indywidualnych przypadków – czytamy w komunikacie prasowym właściciela sieci. 

Prezes UOKiK przypomina jednak, że klient musi wiedzieć ile kosztuje towar, bo to jest jego podstawowe prawo konsumenta: 

Konsument musi wiedzieć ile kosztuje dany produkt, nie może dowiadywać się tego dopiero przy kasie. Ponadto cena, która widnieje na półce lub przy towarze, nie może różnić się od tej przy kasie. Warto pamiętać, że klient ma prawo kupić dany produkt po niższej cenie, a jeżeli różnicę zauważy dopiero na paragonie, sklep ma obowiązek oddać konsumentowi nadpłaconą kwotę. Pamiętajmy o naszych prawach konsumenckich – dodaje prezes. 

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojMikolow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również