Godną do naśladowania postawą obywatelską wykazał się wczoraj mężczyzna, który udaremnił dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy.
Gdyby nie zdecydowana reakcja obywatela, nie wiadomo jak mogłaby zakończyć się dalsza jazda 60-latka. Kontrola stanu trzeźwości wykazała ponad 1 promil alkoholu w organizmie.
Wczoraj o godzinie 16.25 dyżurny mikołowskiej komendy odebrał telefon z informacją o zdarzeniu drogowym na ulicy Pokoju w Mikołowie. Policjanci drogówki, którzy dotarli na miejsce, ustalili że kierujący passatem jadąc ulicą Rybnicką zauważył "wężykowaty" sposób jazdy kierującego puntem, który mógłby wskazywać na to, że jest nietrzeźwy. 39- letni mieszkaniec Mikołowa, nie zastanawiając się postanowił pojechać za fiatem. Gdy ten zauważył, że ktoś podjechał za nim na parking, zaczął wykonywać manewr cofania wskutek czego doprowadził do kolizji. 39- latek szybko zorientował się, że ma do czynienia z nietrzeźwym kierowcą i natychmiast podszedł do niego i wyciągnął kluczyki ze stacyjki, aby udaremnić dalszą jazdę. O tym fakcie natychmiast powiadomił policję.
Szybka reakcja mężczyzny i zdecydowane działanie pozwoliły być może na uniknięcie tragedii. Badanie stanu trzeźwości 60-latka wykazało bowiem ponad promil alkoholu w organizmie. Mikołowianin stracił już prawo jazdy, a ponadto odpowie za jazdę w stanie nietrzeźości, za co grozi mu kara nawet do 2 lat więzienia.
Mężczyźnie, który powiadomił policjantów, dziękujemy za czujność i szybką reakcję.