Wiadomości z Mikołowa

Popraw jakość wody do mycia i kąpieli

  • Dodano: 2024-02-29 10:15, aktualizacja: 2024-03-13 13:23

Woda, której używamy codziennie do mycia i kąpieli, ma niebagatelne znaczenie w kwestii kondycji Twojej skóry. Znajdujące się w niej zanieczyszczenia mogą powodować przesuszenie, zaczerwienienie i podrażnienia. Jeśli znasz ten problem z autopsji, pora zacząć działać. W kwestii jakości wody nie ma bowiem miejsca na kompromisy. Sprawdź, jak poprawić jej skład, aby wreszcie zapomnieć o problemach ze skórą.

Jakość wody ma znaczenie!

W ostatnich latach naprawdę wiele mówi się na temat spożywania wody kranowej. Dostępne na rynku nowoczesne filtry kuchenne poprawiają jej parametry organoleptyczne oraz usuwają zanieczyszczenia, również te szkodliwe dla zdrowia. Znacznie mniej uwagi poświęca się natomiast jakości wody w kontekście jej wpływu na wygląd i kondycję naszej skóry. A to duży błąd! Skład wody stosowanej do mycia i kąpieli odgrywa bowiem niebagatelną rolę w utrzymaniu jej w dobrej kondycji.

Dlaczego woda może wysuszać i podrażniać skórę?

Jakość wody w kranach pozostawia zazwyczaj wiele do życzenia. Największym problemem w odniesieniu do jej wpływu na skórę jest wysoki stopień twardości. Aby to lepiej zrozumieć, trzeba zacząć od definicji.

Za twardość wody odpowiadają jony magnezu i wapnia. Im wyższe jest ich stężenie, tym bardziej twarda woda. Choć oba te pierwiastki są niezbędne w naszej codziennej diecie, ich nadmiar w wodzie to przyczyna wielu problemów w gospodarstwie domowym. Co to oznacza w praktyce?

Bezpośrednim skutkiem korzystania z twardej wody jest kamień kotłowy, który osadza się na armaturze, w rurach oraz na podzespołach sprzętu AGD. Zalegający w instalacji osad obniża jej wydajność i skraca żywotność podłączonych do niej urządzeń. Woda o wysokim stopniu twardości ogranicza też działanie detergentów, przez co sprzątanie jest trudniejsze i bardziej czasochłonne. W twardej wodzie piana powstaje z trudem, jest mniej puszysta i po prostu nietrwała. Mniej efektywne jest także samo wypłukanie detergentu, przez co na czyszczonej powierzchni często pozostaje klejąca warstwa.

Jak łatwo się już domyślić, nasza skóra również cierpi w kontakcie z twardą wodą. Przez duże napięcie powierzchniowe wody powierzchnia naskórka nie zostaje odpowiednio zwilżona, a kosmetyki przeznaczone do mycia gorzej się rozpuszczają. W takich warunkach mycie staje się mało efektywne, podobnie zresztą jak późniejsze spłukiwanie kosmetyków. W konsekwencji, na skórze powstaje nieprzyjemna tłusta warstwa, która zatyka pory, powoduje pieczenie i swędzenie skóry.

To jednak nie wszystko. Używany do dezynfekcji wody chlor pozbawia skórę ochronnej warstwy lipidowej. Po kąpieli staje się ona szorstka i często jest podrażniona, a jej zapach może pozostawiać wiele do życzenia. Jak rozwiązać ten problem?

Zaufaj opinii specjalistów

Doraźna walka z kamiennym osadem za pomocą odkamieniaczy oraz silnych detergentów jest na dłuższą metę syzyfową pracą i usuwa tylko skutek. Problem powraca jak bumerang. W przypadku wody pitnej, w ostatnich latach zyskały na znaczeniu podzlewozmywakowe filtry kuchenne, ale w kontekście wody do mycia rozwiązanie powinno być globalne.

Specjaliści z branży uzdatniania wody, jako najskuteczniejsze rozwiązanie, polecają profesjonalne zmiękczacze wody. Na rynku dostępne są modele kompaktowe oraz urządzenia dwuczęściowe, idealnie w przypadku dużego poboru lub wysokiego stopnia twardości. Co ciekawe, zmiękczając wodę można z niej także wyeliminować chlor i jego pochodne. W tym celu należy zamontować zmiękczacz wody z węglem aktywnym. Takie rozwiązanie proponuje polska marka Ecoperla. W zmiękczaczu wody Ecoperla Hero surowa woda przepływa warstwowo, najpierw przez węgiel aktywny, a potem przez złoże zmiękczające. Żywica jonowymienna redukuje wysoki stopień twardości wody, natomiast węgiel aktywny usuwa chlor, pestycydy, związki organiczne, a nawet metale ciężkie!

Połączenie żywicy jonowymiennej z węglem aktywnym daje nie tylko świetne efekty filtracji. Węgiel aktywny zabezpiecza złoże zmiękczające przed zanieczyszczeniami i przedłuża tym samym jego żywotność. Jeśli nie wiesz, czy takie urządzenie sprawdzi się w twoim domu, zajrzyj do aktualnego rankingu zmiękczaczy wody i porównaj parametry oraz funkcje różnych modeli.

Postaw na centralny zmiękczacz wody

Normy określające stopień twardości wody w Polsce są bardzo szerokie. Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 7 grudnia 2017 r. w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi podaje przedział wartości od 60 do 500 mg CaCO3/l, przy czym skala prezentuje się następująco:

  • 0 – 70 mg CaCO3/l – bardzo miękka
  • 80 – 140 mg CaCO3/l – miękka
  • 150 – 210 mg CaCO3/l – średnio twarda
  • 220 – 320 mg CaCO3/l – twarda
  • Powyżej 320 mg CaCO3/l – bardzo twarda

Nie istnieją naukowe dowody na to, że spożywanie wody o wysokim stopniu twardości może powodować negatywne konsekwencje zdrowotne dla organizmu. W ustalaniu powyższych norm nie brano zatem pod uwagę znaczenia użytkowania twardej wody dla kondycji ludzkiej skóry. Na szczęście, centralne zmiękczacze wody pozwalają na całkowitą lub częściową (w zależności od preferencji użytkowników) redukcję twardości, a tym samym stanowią skuteczne rozwiązanie problemu.

Zmiękczanie wody odbywa się na drodze wymiany jonowej na specjalnie dobranych żywicach jonowymiennych. Warunkiem koniecznym do prawidłowego przeprowadzenia tego procesu jest okresowa regeneracja złoża. Żywica jonowymienna znajduje się w butli epoksydowej, natomiast sól niezbędna do regeneracji pobierana jest ze specjalnego zbiornika. W procesie zmiękczania wody jony wapnia i magnez odpowiedzialne za wysoki stopień twardości, zostają wymienione na jony sodu. Za poprawną pracę urządzenia odpowiada głowica sterująca.

Kiedy wyczerpują się jonowymienne zdolności żywicy, na jej powierzchni zaczyna brakować jonów sodu. Podczas regeneracji można przywrócić te właściwości. Proces ten polega na dokładnym przepłukaniu złoża roztworem solanki oraz wodą. W ten prosty sposób, ze złoża filtracyjnego wypłukiwane są jony wapnia i magnezu, a ich miejsce zajmują ponownie kationy sodowe. Zanieczyszczenia wędrują prosto do kanalizacji, a żywica ponownie jest gotowa do procesu wymiany jonowej.

Zmiękczacze wody to urządzenia stosunkowo niedrogie w eksploatacji i niemal bezobsługowe. W większości przypadków trzeba jedynie pamiętać o regularnym dosypywaniu soli do zbiornika solanki, a montaż jest na tyle prosty, że można go przeprowadzić samodzielnie.

Korzyści z miękkiej wody to nie tylko ładna skóra po kąpieli

Instalacja centralnego zmiękczacza wody w domu lub w mieszkaniu oznacza poprawę jakości wody do mycia i kąpieli, ale nie tylko. To również brak uporczywych osadów w łazience i kuchni, wydłużenie żywotność sprzętu AGD, lepsze działanie detergentów, bardziej satysfakcjonujące efekty prania oraz wydajniejsza praca instalacji centralnego ogrzewania. Rozwiązanie wielu problemów z twardą wodą jest możliwe, dzięki zastosowaniu tylko jednego urządzenia. Wystarczy po nie sięgnąć.

Popraw jakość wody do mycia i kąpieli

Justyna RomańczykJustyna Romańczyk
Źródło: Art. sponsorowany / Materiał dostarczony przez zleceniodawcę

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojMikolow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.