Wiadomości z Mikołowa

Plac 750-lecia zostanie Placem Synagogi? Radni podjęli decyzję podczas lutowej sesji

  • Dodano: 2022-02-22 16:00, aktualizacja: 2022-02-22 17:26

Wraca sprawa zmiany nazwy Placu 750-lecia. Podczas lutowej sesji Rady Miasta radni zagłosowali za przyjęciem uchwały przeobrażającej tę część centrum Mikołowa w Plac Synagogi.

Na temat inicjatywy zmiany nazwy znajdującego się w centrum Mikołowa Placu 750-lecia na Plac Synagogi pisaliśmy w październiku ubiegłego roku. To pomysł Mikołowskiego Towarzystwa Historycznego i Komitetu Inicjatywy Uchwałodawczej.

Pomysł nadania nazwy Plac Synagogi dotychczasowemu Placowi 750-lecia w Mikołowie jest efektem nadania nazwy Plac 800-lecia terenowi przy nowym Centrum Przesiadkowym. Podwójne nazewnictwo ma mijać się z interesem miasta.

Przed laty Mikołów lekką ręką pozbył się mikołowskiej bożnicy. Niech nazwa Plac Synagogi będzie drobnym zadośćuczynieniem tego niechlubnego zdarzenia i równocześnie trwałym śladem po tym niezwykle interesującym zabytku świadczącym o wielokulturowej historii naszego miasta – wyjaśniały władze Mikołowskiego Towarzystwa Historycznego.

Inicjatywa ta spotkała się z mieszanymi odczuciami samych mieszkańców Mikołowa – jedni mikołowianie uważają to za ważną i potrzebna zmianę, drudzy sugerują zmianę nazwy, lecz na zupełnie inną, a kolejni przekonują, że to zupełnie niepotrzebne, a każdy będzie używał i tak obecnej nazwy. Teraz nad tą zmianą debatowali radni podczas lutowej sesji Rady Miasta 10 lutego.

Czy Plac 750-lecia zmieni nazwę na Plac Synagogi?

Inicjatywa zyskała jednak wystarczające poparcie mieszkańców i trafiła do porządku obrad Rady Miejskiej Mikołowa. Jak czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały czytamy:

W 2022 roku świętować będziemy 800-lecie naszego miasta. W tym samym roku przypadnie również 206. rocznica wybudowania synagogi w Mikołowie, jednej z najstarszych na Górnym Śląsku. Na forum lokalnym wielokrotnie sygnalizowana była potrzeba upamiętnienia tego faktu i nadania nazwy Plac Synagogi miejscu, w którym ona stała. Wzorem innych miast podążających za pięknymi słowami Jana Pawła II o ocaleniu wspólnego dobra, również mikołowianie chcą pamiętać o wspólnej przeszłości – wyjaśnia Komitet Inicjatywy Lokalnej.

Warto przypomnieć, że synagoga służyła miejscowej gminie żydowskiej przez półtora wieku. W trakcie II wojny światowej została splądrowana, ale nie spalona, jak niemal wszystkie bożnice na Górnym Śląsku. W lipcu 1940 roku przedmioty liturgiczne i książki żydowskie zostały spalone przez Hitlerjugend lub Bund na Filipkowej górce.

Po wojnie budynek pozbawiony opieki gminy, która się już nie odrodziła, czekał przykry los. Opuszczony i zniszczony został początkowo przeznaczony jako hala sportowa dla bokserów, a potem dostosowany do potrzeb magazynowych. Dziedziniec przyświątynny pełnił rolę placu targowego, a w czasie odpustu stawiano na nim karuzele i kramy.

Dlaczego synagoga uległa zniszczeniu?

Synagoga uległa zniszczeniu w 1972 roku, gdy ówczesne władze podjęły decyzję o jej likwidacji. Pretekstem miała być rzekoma konieczność przebudowy układu komunikacyjnego. W trakcie przygotowań do obchodów 750-lecia miasta budynek dawnej synagogi został wysadzony. W tym miejscu utworzono Plac 750-lecia.

Zdaniem lokalnych historyków, synagoga mogła pozostać w miejscu, gdzie stała ponad 150 lat. Decyzją komunistycznych władz Mikołów został pozbawiony jednego z dwóch ostatnich żydowskich zabytków – pozostał jedynie kirkut.

W trakcie sesji doszło do poważnej dyskusji dotyczącej zmiany nazwy. Włączenie projektu uchwały pod obrady Rady Miasta wyjaśniła zebranym Aneta Esnekier. Pomysł zmiany nazwy wzbudził sprzeciw Krzysztofa Żura, a wątpliwości miała również Stanisława Hajduk-Bies. Jarosław Sworzeń podał jednak konkretne argumenty, które potwierdziły potrzebę dokonania zmiany nazwy. Inicjatywa zyskała poparcie burmistrza Stanisława Piechuli.

Czy to dobry pomysł, aby Plac 750-lecia zmienił nazwę? A może to zbędny zabieg? Dajcie znać w komentarzach!

Komentarze (8)    dodaj »

  • Kasia

    A ciekawe kto to zasiada w tym "towarzystwie historycznym"? A w ogóle to przyjeżdzając przez Mikołów to architektoniczną wolno amerykanka, deweloperzy mają widać wolną rękę co do stylu, miejski architekt tylko przyklepuje.Kuriozum to ścieżki rowerowe szczególnie na Pszczyńskiej... ten co to zaprojektował to musi być permanentnie chyba nawalony!!!!! Nie dość, że spieprzył krajobraz ulicy, wyrżnęli wszystkie drzewa, zabetonowanie to jeszcze nam mieszkańcom spieprzyli życie, utrudnione wyjazdy z posesji..!!!!! Gratulacje i życzę [...]ch ulew wtedy wszystko będziecie mieć na rynku!!!

  • Mikołowianin

    Dzieciom moim mówię że autobus odjeżdża z placu 750-lecia i to się nigdy nie zmieni. Jeżeli próbujecie przemycić nacjonalistyczne podteksty to zapewniam, że wcześniej czy później obecny rząd zrobi porządek w Mikołowie... chyba że wcześniej Mikołowianie otworzą oczy. Można było nazwać "Plac Koja".

  • Gość

    Nikt się teraz nie połapie, przyjezdni będą trafiać na plac 800 lecia, przekonani, że to dawny plac 750 lecia przez najbliższe 20 lat, a nowa nazwa placu 750 lecia będzie używana tylko w oficjalnych dokumentach, co z kolei utrudni trafienie na plac przy dworcu.

  • Rybka

    Dla mnie to raczej nieudany pomysł ,dłuższy cza s będą perturbacje w związku z komunikacją. Jeżeli o niektore towarzystwa historyczne chodzi ,to mam dystans jak do czarnka i jego pojęciu historii.Przeciwko nazwie nie mam zastrzeżeń,ale płac 750 -lecia pozostanie u mnie placem 750lecia.Nowe nazwy wprowadzać w nowe miejsca i nie robić ludziom zamętu w głowach.

  • jorg

    Wybraliście [...]I na władze Mikołowa i macie tego efekty :(

  • Michalina

    Jak widać radnym Mikołowa się nudzi i zajmują się zbędnymi tematami.Zajmijcie się drogami rowerowymi, remontem dróg w parku, opuszczonymi budynkami. Jak ten Mikołów wygląda? Obraz nędzy i rozpaczy. Panie Burmistrzu proszę podjechać sobie np.do Oświęcimia i zobaczyć jak dobre zarządzanie miastem spowodowało, że pojawiło się pełno inwestorów, firm, oraz samo miasto zrobiło się piękne i zachęcające do życia tam z rodzinami.Mikołów to upadek od lat.Wy się bawicie w zmiany nazw żeby była mowa, że coś się tu robi...

  • jorguś

    To jakieś kpiny! Ciekawe czy gdyby w Mikołowie stał niegdyś meczet to nazwano by plac,, placem meczetu"? Najwyraźniej ustawa 447 uchwalona w amerykańskim kongresie działa już w Mikołowie. Ciekawe czy mikołowscy radni pokryją koszta wynikłe z prostej nazwy placu dla miasta i mieszkańców?

  • mikołowianka

    idiotyczny pomysł! i tak wszyscy będą mówić plac 750-lecia. tyle lat tak to funkcjonowało, a teraz nagle przeszkadza, bez sensu

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojMikolow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również