Miniony weekend był dla mikołowskiej drogówki wyjątkowo pracowity. Od piątku policjanci skontrolowali pond 123 pojazdy, ujawniając tym samym 136 wykroczeń, z czego aż 70 to przekroczenie dopuszczalnej prędkości. Wśród sprawców drogowych przewinień byli niestety nietrzeźwi kierujący. Rekordzista miał ponad 3.7 promila alkoholu w organizmie oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Intensywne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa w powiecie mikołowskim rozpoczęły się już w piątek. Tego dnia mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego prowadzili wzmożone działania kontrolno-prewencyjne pod nazwą NURD (Niechronieni Uczestnicy Ruchu Drogowego). Wówczas priorytetem byli piesi i rowerzyści, których, mimo zimowej pory, nie brakuje.
Największym jednak zagrożeniem okazali się kierujący samochodami, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu. Rekord promili padł w sobotę - 51-letni mieszkaniec Wyr został skontrolowany na terenie Gostyni i miał w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu, a ponadto, od końca 2021 roku mężczyzna posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zatrzymany trafił do izby wytrzeźwień.
Ostatni weekend karnawału pod znakiem nietrzeźwych kierowców
W Mikołowie 19 lutego o godzinie 07.05 na skrzyżowaniu ulic Krawczyka i Katowickiej miała miejsce kontrola kierującego samochodem marki BMW i wykazała, że mieszkaniec Mikołowa w ogóle nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, a badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 2,4 promila alkoholu w organizmie. To nie pierwsza taka sytuacja, bowiem 37-latek był już zatrzymywany przez mikołowską drogówkę prowadząc pojazd pod wpływem alkoholu.
Przypadki kierowców pod wpływem alkoholu odnotowano również w Ornontowicach i Łaziskach Górnych.
Jazda w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które oprócz 2-letniego więzienia, grozi wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat oraz obligatoryjna kara finansowa w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych.
Za kolejne prowadzenie pojazdu po pijanemu, sąd orzeka nawiązkę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym w wysokości co najmniej 10 tys. złotych. Twoją jazdę „na podwójnym gazie”, ktoś może przepłacić życiem! - przypominają mikołowscy policjanci.