Raciborscy policjanci apelują o rozwagę i unikanie zagrożonych terenów podczas walki z powodzią. Służby walczące z żywiołem często muszą zmagać się nie tylko z wodą, ale także z gapiów, którzy ignorują zagrożenie i udają się na spacer w niebezpieczne miejsca.
Niebezpieczne wycieczki
Zjawisko, które nasila się podczas powodzi, to tzw. "turystyka powodziowa". Zarówno pieszo, jak i samochodami, quadami czy motocyklami, ludzie wjeżdżają na tereny zalewowe, wały przeciwpowodziowe oraz w pobliże obiektów hydrotechnicznych, które są w strefie zagrożenia. Takie zachowania mogą prowadzić do katastrofalnych konsekwencji.
Utrudnianie pracy służbom
Policjanci i inne służby zajmujące się zabezpieczeniem terenów powodziowych muszą nie tylko ratować ludzi i zwierzęta, ale także pilnować gapiów, którzy blokują przejazdy lub wchodzą na wały przeciwpowodziowe. W takich sytuacjach każda minuta jest cenna, a nieodpowiedzialne zachowania mogą spowodować opóźnienia w działaniach ratunkowych.
Apel o rozsądek
Policja apeluje o niezbliżanie się do terenów objętych powodzią, takich jak zbiornik Dolny Racibórz, wały przeciwpowodziowe i rzeki. Każda chwila spędzona w tych miejscach to realne zagrożenie dla życia i zdrowia. Funkcjonariusze podkreślają, że jedynym rozsądnym działaniem jest pozostanie z dala od zagrożonych obszarów, co pozwoli służbom ratunkowym skupić się na najważniejszych zadaniach.