Młodzieżowa Rada Miejska Mikołowa nie zgadza się na podręcznik prof. Wojciecha Roszkowskiego do przedmiotu Historia i Teraźniejszość. Młodzi radni wystosowali specjalny apel do premiera.
Nie da się ukryć, że podręcznik prof. Roszkowskiego do nowego przedmiotu, jakim jest Historia i Teraźniejszość wywołał potężną falę kontrowersji jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego. Organizacja „Wolna Szkoła” stworzyła specjalną interaktywną mapę szkół, które nie korzystają z książki bądź wybierają publikację wydawnictw takich jak Nowa Era lub WSiP.
I Liceum Ogólnokształcące im. Karola Miarki zdecydowało się na podręcznik WSiP, a II Liceum Ogólnokształcące im. Rotmistrza Witolda Pileckiego zrezygnowało z podręcznika i korzysta z własnych materiałów.
Echa dotyczące treści zawartych w poszczególnych rozdziałach publikacji zatytułowanej „1945–1979. Historia i teraźniejszość” nie milkną. Przedstawiciele mikołowskiej młodzieży, czyli Młodzieżowa Rada Miejska Mikołowa postanowili poprzez specjalną uchwałę wyjść z apelem do premiera Mateusza Morawieckiego, wyrażając sprzeciw wobec realizacji od września programu nauczania z zastosowaniem podręcznika autorstwa prof. Roszkowskiego. Co budzi największego zastrzeżenia młodzieży?
Młodzi mikołowianie przeciwni podręcznikowi prof. Roszkowskiego
Uważamy, że szkoła jest miejscem otwartym na dialog, wymianę poglądów i edukację opartą o fakty zgodne z najnowszą wiedzą. Podręcznik autorstwa prof. Roszkowskiego natomiast przepełniony jest indoktrynacją, mową nienawiści i zniekształconymi faktami historycznymi. Nie brakuje w nim treści homofobicznych, rasistowskich, poniżających kobiety a także wielu innych treści, które nie powinny mieć miejsca w szkolnym podręczniku – czytamy w uzasadnieniu uchwały.
Młodzi mikołowianie przekonują, że w dobie kryzysu psychicznego młodzieży, powyższe przekazy mogą bardzo negatywnie wpłynąć na środowisko osób uczących się w szkołach.
Chcemy aby szkoła była miejscem przyjaznym, otwartym i bezpiecznym dla wszystkich bez względu na status społeczny, materialny, orientację seksualną, płeć, pochodzenie czy wiarę. Zaniepokojeni zaistniałą sytuacją, wyrażamy swoją obawę przed tym, aby szkoła nie zmieniła się w miejsce, gdzie szerzy się propagandę oraz ma miejsce ideologizowanie i upartyjnienie środowiska szkolnego – przekonują.
Do przekazania stanowiska mikołowskiej młodzieży został zobowiązany Przewodniczący Młodzieżowej Rady Miejskiej Mikołowa, Beniamin Bożek.
Sprzeciw wobec kontrowersyjnego podręcznika do HiT-u, który to przedmiot został już prześmiewczo nazwany (s)HiT-em rośnie. Młodzieżowi radni w wielu miastach Polski mówią „nie” światopoglądowi przekazywanemu poprzez treści zawarte w książce. Podobne uchwały zostały podjęte m.in. w Białymstoku, Olecku, Poznaniu czy Ostrowcu. Czy głos młodych zostanie wysłuchany w Ministerstwie Edukacji i Nauki?