Letnie porządki na nowym cmentarzu żydowskim w Mikołowie zakończone! To druga edycja akcji, która ma na celu ocalić od zapomnienia miejsce spoczynku przedstawicieli społeczności żydowskiej.
Akcja sprzątania i porządkowania cmentarza mikołowskiego, gdzie spoczywa około 300 osób została zapoczątkowana przez doskonale znanego w regionie Sławomira Pastuszkę, historyka-judaistę, genealoga i społecznika, który zajmuje się m.in. badaniem historii Żydów na Górnym Śląsku.
To już druga edycja wydarzenia – za pierwszym razem udało się gruntownie oczyścić teren z bluszczu i samosiejek drzew, a także warstwy humusu, śmieci i zewnętrznych odpadów. Dzięki temu udało się obalić powszechne przekonanie, że zachowały się jedynie pojedyncze mogiły – znakomita większość nagrobków jest w zadowalającym stanie, pozwalającym na działania badawcze.
Zeszłoroczna akcja przyniosła naprawdę imponujące efekty, które - tak, tak! - utrzymały się do dzisiaj! Stąd też w planie było wzmocnienie tego efektu, a także kontynuowanie tych prac, których nie udało się dokończyć w zeszłym roku! Z pomocą przyszło - tak jak poprzednim razem - I Liceum Ogólnokształcące im. Karola Miarki w Mikołowie z dyrektor Barbarą Modzelewską na czele – relacjonuje Sławomir Pastuszka.
Akcja porządkowania cmentarza żydowskiego zakończona sukcesem
W tegorocznych porządkach wzięło udział aż 150 uczniów mikołowskiego liceum, którzy 12 września przez ponad 6 godzin porządkowali nową kwaterę cmentarza. Udało się zgrabić liście, usunąć narosły bluszcz, wyciąć samosiejki drzew, zebrać śmierci, wyplewić chwasty i niepotrzebne rośliny, aby pozostawić nagrobki w pełni oczyszczone.
Zdaniem Sławomira Pastuszki, maksymalnie dwie podobne akcje sprzątania pozwolą na oczyszczenie nowej kwatery cmentarza żydowskiego, co pozwoli przenieść się ze sprzątaniem do starszych części nekropolii. W porządkach wzięli udział również przedstawiciele Mikołowskiego Towarzystwa Historycznego – Krzysztof Płocieniak i Marcin Piechula.
W trakcie akcji udało się również podnieść i oprzeć o postumenty 10 przewróconych napisami do ziemi nagrobków. Dodatkowo, odsłonięto i odczytano ponad 30 nieznanych do tej pory nazwisk pochowanych.
W tym miejscu chciałbym serdecznie podziękować wszystkim uczestnikom i uczestniczkom akcji! Jesteście naprawdę wielcy! Wasza praca ma ogromny sens! Niech o waszym ogromnym zaangażowaniu i ogromie wykonanej pracy świadczy fakt, że zabrakło miejsca w kontenerze (za załatwienie którego bardzo dziękuję Karina Tytko ze Starostwa Powiatowego w Mikołowie), a nadmiar zielska musieliśmy zostawić zapakowany w worki. Serdecznie dziękuję także panu Mirosław Duży, staroście mikołowskiemu, za objęcie akcji swoim patronatem, wizytę na cmentarzu oraz wiele naprawdę miłych i ważnych słów – relacjonował Sławomir Pastuszka.