Wiele osób zastanawia się nad tym, czy pożyczki pozabankowe w ogóle są bezpieczne. Czasami słyszy się o klientach, którzy mają problemy z windykatorami lub nawet o tym, że ktoś wyłudził ich dane osobowe. Wtedy zwykle obwinia się chwilówki, ale tak naprawdę sami powinniśmy pilnować własnego bezpieczeństwa i podawać swoje dane osobowe tylko w sytuacjach, gdy jest to niezbędne i gdy mamy pewność, że są one chronione. Warto też zawsze mieć na uwadze konieczność czytania wszystkich umów przed podpisaniem, bo wbrew pozorom to właśnie niedoczytanie umowy do końca jest przyczyną problemów większości osób. Jak to więc jest z pożyczkami chwilówkami przez Internet?
Przez Internet weźmiesz pożyczkę, nie kredyt
Słowa pożyczka i kredyt bardzo często używane są zamiennie. Jednak nawet jeśli banki oferują złożenie wniosku o kredyt przez Internet, to i tak finalnie trzeba iść do placówki, by podpisać umowę, podczas gdy przez Internet można swobodnie brać pożyczki od parabanków – w tym wypadku umowa wysyłana jest na podany adres e-mail albo dostarczana przez kuriera do podpisu w domu. Kredyty udzielane są tylko przez banki i SKOK-i, ponieważ podlegają prawu bankowemu. Z kolei pożyczki podlegają pod kodeks cywilny i mogą ich udzielać wszyscy. Żeby dostać pożyczkę, wystarczy tylko mieć dowód osobisty i spisać z niego dane do umowy. Ponadto pożyczkę można wziąć na dowolny cel i nie trzeba się z niego rozliczać. Banki przy kredycie wymagają zaś podania celu, na jaki chcemy pożyczyć pieniądze, oraz mają możliwość sprawdzenia, czy kredyt rzeczywiście został na ten cel wydany.
Czy superoferta chwilówki może być realna?
Dużo osób wybiera pożyczki chwilówki, ponieważ udzielające ich firmy zapewniają, że nie sprawdzają BIK, albo nawet oferują pierwszą pożyczkę za darmo. Często można też znaleźć oferty pożyczki na dowód. Nie jest to niemożliwe, nie znaczy jednak, że okazanie dokumentu jest jedynym wymaganiem. Żeby dostać jakąkolwiek pożyczkę, i tak trzeba mieć dowód osobisty, z którego spisuje się dane osobowe do umowy, w tym numer i serię dowodu oraz numer PESEL. Jednak oprócz tego zawsze potrzebne jest potwierdzenie dochodów, na przykład przez złożenie oświadczenia, ponieważ żadna firma pożyczkowa nie udzieli pożyczki osobie, która nie ma stałego dochodu. Druga kwestia to niesprawdzanie bazy BIK. Można powiedzieć, że jest to sprawa oczywista, ponieważ baza ta zbiera dane o kredytach bankowych. Parabanki sprawdzają jednak bazy Biura Informacji Gospodarczej, gdzie znajdują się informacje nie tylko o kredytach, ale też ogólnie o zadłużeniu czy nawet zadłużeniu niespłacalnym. W bazach BIG można po prostu znaleźć więcej informacji na temat potencjalnego pożyczkobiorcy.
Nie da się jednak zaprzeczyć, że darmowe pożyczki naprawdę istnieją. Jedyny koszt to opłata weryfikacyjna, którą trzeba ponieść przy składaniu wniosku przez Internet. Jest to zwykle nie więcej niż 10 złotych. Niemniej promocja ograniczona jest do nowych klientów firmy, którzy przychodzą po pożyczkę po raz pierwszy; pożyczka taka nie będzie również zbyt wysoka. Większość firm ustala maksimum pożyczonej kwoty na 3000 złotych.
Czytanie umowy jest kluczowe
Zawsze – obojętnie, czy bierzemy kredyt w banku, czy pożyczkę w parabanku – trzeba przeczytać umowę. Warto też pamiętać, że mamy prawo od niej odstąpić w terminie 14 dni, zwłaszcza jeśli była zawarta na odległość. Firmy pożyczkowe często przesyłają umowę na adres e-mail pożyczkobiorcy, więc tym łatwiej jest zapoznać się z jej treścią w spokoju. Można nawet zapytać kogoś bardziej doświadczonego o to, czy treść nie jest dla nas krzywdząca, a wszystkie warunki zgadzają się z tymi, które dostaliśmy wcześniej w ofercie. Jeżeli cokolwiek jest niejasne, możemy też spytać przedstawiciela firmy pożyczkowej, co oznacza dla nas dany zapis.
Jak bezpiecznie wziąć chwilówkę?
Przede wszystkim trzeba pamiętać o ogólnych zasadach bezpiecznego poruszania się w Internecie. Jeśli we wniosku podajemy dane osobowe, to strona internetowa powinna być dodatkowo szyfrowana protokołem https. Jeżeli nie jest, nasze dane nie będą bezpieczne. Czasami programy antywirusowe ostrzegają przed wirusami na stronie www. Gdy takie ostrzeżenie pojawi się na stronie chwilówki, warto postąpić zgodnie z jego zaleceniami i znaleźć inną stronę, aby nasz komputer nie został zainfekowany.
Dobrze jest też zweryfikować samą instytucję. To, że ma stronę internetową, nie oznacza od razu, że jest zarejestrowana jako firma, ponieważ stronę www o tematyce finansowej może teraz zrobić każdy. Na stronie parabanku powinny być podane wszystkie jego dane, na przykład numer NIP, REGON, adres siedziby czy dane kontaktowe jak numer telefonu i adres e-mail. Dzięki temu można sprawdzić firmę na przykład w Krajowym Rejestrze Sądowym. Jeśli instytucja faktycznie istnieje, dobrze jest jeszcze zweryfikować, czy nie widnieje na którejś z list ostrzeżeń od Komisji Nadzoru Finansowego albo Związku Firm Pożyczkowych. Listy takie zawierają informacje o nierzetelnych pożyczkodawcach, a więc jeśli dana firma się na nich znajduje, lepiej zrezygnować z jej usług.
Co jeszcze sprawdzić?
Jeszcze przed złożeniem wniosku o pożyczkę warto sprawdzić ogólne warunki pożyczki oraz regulamin. Informacje te muszą być zamieszczone na stronie internetowej firmy pożyczkowej, do tego w miejscu widocznym dla osoby korzystającej ze strony po raz pierwszy. Przed złożeniem wniosku wybiera się też, najczęściej suwakiem, kwotę i czas spłaty, a pod spodem wyświetlają się koszty pożyczki. Może być również dostępny przykład reprezentacyjny, który pokazuje koszty, w tym RRSO pożyczki przykładowej.