Mikołowscy kryminalni zatrzymali 44-latka, który metodą "na policjanta", wspólnie z innymi osobami, usiłował oszukać 82-letnią seniorkę na kwotę 33 tysięcy złotych. Sąd przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy.
7 czerwca przed południem policjanci Wydziału Kryminalnego mikołowskiej komendy otrzymali informację o 82-latce, która prowadzi rozmowę telefoniczną z podającym się za funkcjonariusza policji mężczyzną. Domniemany oszust zapewniał, że prowadzona przez niego akcja jest planowana i służy rozbiciu grupy okradającej konta bankowe.
Zatrzymany przez policjantów "odbierak" tymczasowo aresztowany
Mikołowianka została poinstruowana o konieczności przekazania posiadanej gotówki i biżuterii mężczyźnie, który wkrótce pojawi się pod jej domem i odbierze paczkę. Czujna seniorka w porę nawiązała kontakt z wnukiem, który zaalarmował policję. Tzw. odbierak, który przyjechał pod wskazany adres, został zatrzymany. 44-letni obywatel Rumunii usłyszał zarzut usiłowania oszustwa. 9 czerwca został doprowadzony do sądu, gdzie na wniosek śledczych, został tymczasowo aresztowany.
Policjanci wciąż przestrzegają przed oszustwami metodą "na policjanta" itp. Funkcjonariusze nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie. Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie czy przelaniu ich na inne konto. Apel kierowany jest nie tylko do seniorów, ale przede wszystkich do ich bliskich, by informować i uczulać najstarszych członków rodzin o doskonale prosperujących przestępczych technikach i czyhających na seniorów oszustów - apelują mikołowscy policjanci.