Wiadomości z Mikołowa

Siła małych rzeczy według tłumacza

  • Dodano: 2018-05-15 14:45

Japonia znalazła się na 6. miejscu zestawienia najbardziej konkurencyjnych państw świata przygotowanego w 2016 roku przez World Economic Forum. Dziś już nie dziwią nikogo statystyki pokazujące, że zapanowała moda na biznes w Kraju Kwitnącej Wiśni. Jak pokazują dane National Tax Agency JAPAN liczba korporacji wchodzących na ten rynek lawinowo rośnie. Każdego roku na to wyspiarskie państwo przybywa służbowo tysiące osób, które zderzają z obcą, sformalizowaną i wymagającą kulturą. Po krótkiej obserwacji można dojść do wniosku, że bez minimalnego obycia popełnimy liczne faux-pas.

Planujesz biznes w Japonii, ale  przez brak znajomości języka nie wiesz, od czego zacząć? Skorzystaj z pomocy profesjonalnego biura tłumaczeń - Supertlumacz.com.pl – tłumaczenia na japoński!

Przyjeżdżając do Japonii okazuje się, że tak naprawdę trzeba nauczyć się wszystkiego od nowa. To, co wydaje się nam logiczne i normalne, tutaj nagle nie ma racji bytu. Różnice mnożą się w zastraszającym tempie.

Japończycy to naród, który komunikuje się przez drobne gesty, wyszukane niuanse i kontekst sytuacyjny.

Używa się ich, aby „powiedzieć” bez słów wiele z tego, co należy powiedzieć.

Stąd tak ważna jest świadomość wpływu tutejszej kultury na biznes. Warto zgłębić wartości, zasady i przyjęte przez Japończyków wzorce zachowania. Tylko w ten sposób mamy pewność, że komunikacja będzie skuteczna, a współpraca owocna i trwała.

Oni grają w jednej drużynie

Japończycy umieją ze sobą współpracować, są zdyscyplinowani, wierzą, że ważniejsza od jednostki jest grupa i uczą się od innych. Nigdy nie uważają, że sami na pewno robią coś lepiej. Zawsze sprawdzą, czy nie warto zobaczyć, jak robią to inni. Potem to jeszcze udoskonalą”, pisze w książce pt. „Japonia” polski dziennikarz telewizyjny i prezenter, Piotr Kraśko.

Ktoś kiedyś powiedział, że Japończycy wyróżniają się nie wyróżniając się. Słowa te doskonale odzwierciedlają mieszkańców tego państwa. Tutaj ponad indywidualne zapędy i możliwości bardziej ceni się grę zespołową.

  • Są zorientowani na grupę,

  • dobrze się czują jako część zespołu,

  • a jeszcze lepiej im ze świadomością, kiedy jest to grupa oceniana przez nich samych i ich otoczenie jako bardzo prestiżowa.

Publiczna pochwała wprawi ich na pewno w wielkie zakłopotanie, a nawet może spowodować zachwianie cenionej przez cała grupę równowagi.

Dobrego pracownika nagradza się tu więc po cichu. W powszechnej praktyce jest zaproszenie takiej osoby do współpracy przy bardzo ważnym projekcie lub wyjście z propozycją wspólnego posiłku.

Na siłę nic nie sprzedasz

Mówi się, że „trudne podejście” nie sprzedaje. Jeśli presja i konfrontacja to twoja broń, od razu możesz odpuścić. Tutaj to się nie sprawdza.

Zmień taktykę:

  • działaj bardziej delikatnie,

  • zaskocz japońskiego partnera przekonującą prezentacją. Pokaż największe zalety tego, co proponujesz,

  • znajdź punkty porozumienia i korzystaj z nich,

  • nie naciskaj w kwestii decyzji i terminów.

Sukcesem prowadzenia współpracy biznesowej z Japończykami jest świadomość, że oni mają inny styl działania. Podejmowanie decyzji jest w tej kulturze uwieńczeniem długiego i skomplikowanego procesu decyzyjnego.

Jakiekolwiek próby narzucenia tempa, przyspieszenia spraw pod siebie, może być odebrane jako brak szacunku dla ich sposobu prowadzenia działań biznesowych.

Już na starcie warto i trzeba popatrzeć na ten długi proces nawiązywania współpracy jako na okazję zbudowania zaufania, umocnienia relacji i wzajemnego szacunku.

Czerp znaczenie z tego, co zostało „niewypowiedziane”

Skuteczna komunikacja otwiera drzwi do znakomitych efektów we współpracy biznesowej. W Japonii jednak nic nie jest tak jasne i jednoznaczne, jak u nas.

Japończycy porozumiewają się przez mowę ciała. Wszystko w tym celu, aby zachowując harmonię przekazać to, co pragną bez zbędnych słów. Jak nikt inny na świecie w kontekście spotkań biznesowych potrafią powiedzieć „nie” na bardzo wiele sposobów.

Dobrym przykładem na zobrazowanie tego rodzaju komunikacji jest taki oto przykład. Trafiasz na kolację biznesową i nie potrafisz poradzić sobie z pałeczkami do jedzenia. Co więcej, jesteś jedyną osobą, która ich nie używa. O nic się nie martw. Tylko nie poproś o widelec!

Japończycy lubią komunikować się pośrednio.

Samodzielna prośba o widelec może być potraktowana jako sygnał, że nie chcesz uczyć się tej kultury i brak ci wrażliwości oraz szacunku dla miejscowych zwyczajów.

Jeśli znajdziesz się w takiej niekomfortowej sytuacji od razu wychwycą, że czujesz się niepewnie z pałeczkami do jedzenia w dłoniach i zaproponują widelec.

Siła małych rzeczy

Japońskiej stronie tak samo zależy na korzystnej współpracy, jak i tobie. To prawda, że nic lub prawie nic nie umknie ich uwadze, ale nie oczekują od ciebie posiadania całej etykiety japońskiej kultury biznesowej w jednym paluszku. Docenią za to dopasowanie się do tutejszych norm.

Najdrobniejsze gesty są odbierane przez Japończyków jako przejaw wrażliwości i szacunku.

W temacie spraw małych rzeczy warto mieć na uwadze:

  • jeśli nie wiesz, jak się ukłonić, najlepiej po prostu skiń głową,

  • na pierwsze spotkanie biznesowe nie zapomnij prezentu! Unikaj m.in.: lilii, kwiatów białych i tych doniczkowych. Nie przynoś rzeczy w ilościach 4 lub 9 – uważa się je za pechowe,

  • podczas ceremonii wręczania wizytówek pamiętaj, aby chwycić je obiema rękami i tak samo je przekazać. Ponadto twoja wizytówka powinna być wydrukowana dwujęzyczna: górna strona w języku japońskim, tylnia w języku angielskim,

  • nietaktem jest zadawanie wielu pytań natury prywatnej podczas pierwszego spotkania,

  • jeśli nie jesteś pewien, że strona japońska zrozumiała cię poprawnie, poproś o potwierdzenie,

  • spotkania biznesowe na tutejszym gruncie mają charakter informacyjny, a nie decyzyjny,

  • publiczne dmuchanie nosem w sali konferencyjnej uważane jest za niekulturalne. Najlepiej przeproś i na chwilę wyjdź,

  • jesteś tu gościem – to twój gospodarz jest tym, który narzuca reguły gry: przy stole podczas spotkania oraz wychodząc z inicjatywami wspólnego posiłku,

  • kończąc spotkanie za nic na świecie nie mów Sayonara! W kontekście spotkania biznesowego oznacza ono ni mniej, ni więcej niż „pożegnanie”.

Japonia to fascynujący kraj pełen wielu możliwości dla różnych osób i firm. Przed wyjazdem służbowym warto zapoznać się z miejscową etyką biznesową – tutejsza kultura i formalności odbiegają od tego, co znamy. Dobrze też zadbać o dobrego tłumacza, który będzie służył pomocą w tłumaczeniu z języka japońskiego na polski.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojMikolow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.