Papa swego czasu była jednym z najchętniej wybieranych pokryć dachowych. Jednak nawet najlepsza papa z biegiem lat traci swoje właściwości wytrzymałościowe, a dachy nią pokryte wymagają częściowej lub całkowitej renowacji. Czy starą papę warto wymienić na nową – bitumiczną, czy może lepiej wybrać bardziej nowoczesne rozwiązanie?
Papy bitumiczne, najprościej mówiąc, są udoskonaloną wersją starych pap. Cechują się dłuższą żywotnością i większą odpornością na uszkodzenia mechaniczne oraz chemiczne. W dalszym ciągu mają wielu zwolenników – są lekkie i łatwo się je montuje. Produkt ten nie jest jedna całkowicie wolny od wad. Jeśli w budynku występują spore odkształcenia termiczne lub drgania, papa może pękać. Podobnie dzieje się, gdy na dachu stale zalega woda. Dlatego przy remontach papy coraz częściej wymienia się na nowsze rozwiązania – membrany z tworzyw sztucznych.
Membrana EDPM, PCV, a może TPO?
Obecnie jednym z najczęściej polecanych pokryć dla dachów płaskich jest membrana EPDM, wyprodukowana z etyleno-propyleno-dienowego-monomeru. To materiał, który bez problemu wytrzymuje temperatury od -40 do 150 stopni Celsjusza. Jest niewrażliwy na działanie promieni UV, dzięki czemu z powodzeniem może chronić dach nawet przez 50 lat.
Równie nowoczesnym produktem jest membrana z PCV. Charakteryzuje się ona niezwykłą szczelnością – nie przepuszcza płynów ani gazów. Membrany PCV zgrzewa się ze sobą gorącym powietrzem. Ryzyko powstania nieszczelności w połączeniach, w przeciwieństwie do arkuszy papy, jest niezwykle niskie. Stare papy na dachach wymienia się też obecnie na membrany TPO. Jak twierdzi specjalista z firmy Dochmann, zajmującej się renowacją dachów: „Membrana TPO gwarantuje bardzo wysoką szczelność pokrycia i jego długą żywotność. Jej dodatkową zaletą jest to, że odbija promienie UV. Nie nagrzewa się wiec nawet wtedy, gdy na zewnątrz panują nieznośnie wysokie temperatury.”
A może zielony dach?
Pokrycie dachu szczelną membraną otwiera nam drzwi do stworzenia tzw. zielonego dachu. To hit ostatnich lat. Rośliny na dachach zmieniają miejski klimat na łagodniejszy: pochłaniają ciepło, zmniejszają zawartość CO2 w powietrzu, odciążają kanalizację, pochłaniając deszczówkę i oddając ją do atmosfery. Sprawiają też, że surowe mury blokowisk wydają się bardziej przytulne. Decydując się na zielony dach, możesz być pewien, że nawet w największe upały w Twoim domu temperatura nie będzie tak uciążliwa, a wnętrza przyjemnie się wyciszą. W rejonach, gdzie zdarzają się wichury, roślinność stanowi dodatkową ochronę dla dachu.
Źródło: https://www.dohmann.pl/remont-
undefined