Choć sytuacja w sektorze pozabankowym w ostatnich latach znacznie się poprawiła, nadal nie wszystkie firmy działają uczciwie. Jak je rozpoznać?
Branża pożyczkowa wygląda dziś zupełnie inaczej niż przed dziesięciu laty. Odpowiadają za to przede wszystkim dwa czynniki: ustawa antylichwiarska i nowe standardy, przyniesione z zachodu przez zagraniczne firmy. Dzięki temu pożyczając pieniądze poza bankiem nie musimy obsesyjnie myśleć o tym, by nie zostać oszukanym, skupiając się na wyborze oferty najkorzystniejszej pod względem kosztów i czasu spłaty.
Poprawa sytuacja w sektorze pozabankowym nie jest jednak wystarczającym powodem, by bezgranicznie ufać każdemu pożyczkodawcy. Mimo że większość firm działa legalnie i uczciwie, nadal istnieją instytucje, których działalność daleka jest od dobrych praktyk. By uniknąć problemów, jeszcze przed przystąpieniem do szukania ofert, warto więc dowiedzieć się, jak rozpoznać te nie do końca uczciwe.
Jak czytać umowy?
O tym, czy dana oferta będzie dla nas korzystna, najwięcej powie umowa. To, co powinno się w niej znaleźć, regulują przepisy. Jednym z najważniejszych obowiązków pożyczkodawcy jest umożliwienie wcześniejszej spłaty zobowiązania, o czym można przeczytać na stronie - link. Jeśli mówiącego o tym zapisu nie ma w umowie, możemy być niemal pewni, że firma nie działa w sposób legalny i profesjonalny.
Poza tym zarówno umowa, jak i dołączony do niej formularz muszą zawierać szczegółowe informacje na temat kosztów pożyczki. Firma zobowiązana jest do podania RRSO danego produktu oraz przykładu reprezentatywnego. Ten ostatni jest źródłem przystępnie podanej wiedzy na temat tego, ile kosztować będzie dana pożyczka na określoną kwotę. Poza tym w umowie powinny zostać wyszczególnione wszystkie dodatkowe koszty, związane na przykład z obsługą domową lub opóźnieniem spłaty.
Lista ostrzeżeń KNF
W uniknięciu nieuczciwych pożyczkodawców pomoże też lista ostrzeżeń Komisji Nadzoru Finansowego. Znajdują się na niej wszystkie podmioty, przeciwko którym instytucja zgłosiła do prokuratury zawiadomieni o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Na listę firma może trafić nie tylko ze względu na stosowanie praktyk lichwiarskich, ale także wprowadzające w błąd lub niespełniające prawnych wymogów reklamy.
Warto jednak pamiętać, że wpisanie pożyczkodawcy na listę ostrzeżeń KNF nie oznacza, że dana firma na pewno działa w sposób nieuczciwy. Każdy wpis po pewnym czasie rozszerzany jest o informacje dotyczące dalszego przebiegu postępowania. Może ono nie zostać wszczęte, być umorzone lub skierowane do sądu, którego wyrok również znajduje się we wpisie.
Porównywarki i fora
Cennym źródłem wiedzy o pożyczkach są porównywarki. Za ich pomocą szybko i łatwo zestawimy różne oferty, odsiewając te, które są niekorzystne. Dobre porównywarki udostępniają ponadto opinie ekspertów pozwalające stwierdzić, czy podpisując umowę z daną firmą nie wydamy więcej niż u konkurencji.
Przed wyborem pożyczki warto też sprawdzić, co o firmie sądzą poprzedni klienci. Ich opinie należy szukać w sekcjach komentarzy porównywarek bądź na finansowych forach. Tu jednak powinniśmy zachować wzmożoną ostrożność. Takie komentarze wprawdzie powiedzą nam sporo na temat standardów obsługi klienta, jednak mogą być tworzone na zamówienie. Dotyczy opinii wychwalających danego pożyczkodawcę, jak i go krytykujących.