Wiadomości z Mikołowa

Uratowali lokatorów z pożaru

  • Dodano: 2018-03-26 11:15

Policjanci orzeskiego komisariatu policji, jako pierwsi pojawili się na miejscu pożaru domu jednorodzinnego w Ornontowicach. Narażając własne życie i zdrowie, pomimo płomieni i silnego zadymienia, uratowali dwie kobiety i psa, znajdujących się w płonącym domu. Niestety sami wskutek silnego zadymienia trafili do szpitala.

W piątekj, kilka minut przed 8.00, dyżurny Komisariatu Policji w Orzeszu przyjął zgłoszenie o wybuchu pożaru w jednym z domów w Ornontowicach przy ulicy Zwycięstwa. Na miejsce skierowani zostali policjanci zespołu patrolowo-interwencyjnego, którzy dotarli tam jako pierwsi. Nie bacząc na niebezpieczeństwo, weszli do wnętrza płonącego i zadymionego budynku. Na schodach prowadzących na piętro domu zastali półprzytomną lokatorkę, którą natychmiast wyciągnęli na zewnątrz. Następnie, za pomocą znalezionej na podwórzu drabiny, jeden z policjantów wszedł przez okno do mieszkania na piętrze budynku, z którego pomógł wydostać się drugiej kobiecie i jej czworonożnemu pupilowi. Kilka minut po przeprowadzonej przez mundurowych akcji ratunkowej, na miejscu pojawiły się zastępy straży pożarnej oraz pogotowie ratunkowe.

Dzięki szybkiej reakcji policjantów, żadna z osób nie ucierpiała w tym zdarzeniu. St. sierż. Mariusz Sacawa oraz jego partner sierż. Łukasz Michalski, w wyniku podjętej akcji ratunkowej doznali zatrucia dymem i zostali przewiezieni do jednego z mikołowskich szpitali, gdzie udzielono im pomocy medycznej.

Teraz biegły z zakresu pożarnictwa określi, co było przyczyną wybuchu ognia.

Następna informacja

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojMikolow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również