Tężnia solankowa wreszcie w Mikołowie! UM Mikołów wyłonił zwycięzcę przetargu na budowę małego Ciechocinka w mieście
Pierwotnie miała znaleźć się w miejscu między Pasażem Jesionowym a targowiskiem miejskim, na tyłach Domu Kultury, jednak ostatecznie stanęło na Małych Plantach. Po długich bojach, unieważnieniu pierwszego przetargu Urzędowi Miasta w Mikołowie udało się finalnie wyłonić wykonawcę zapowiadanej od miesięcy tężni solankowej.
Tym samym, mieszkańcy Mikołowa – śladem sąsiadów, jak Katowice czy Tychy – zyskają możliwość podreperowania zdrowia, bez przymusu wyjazdu z miasta.
Projekt stworzenia tężni solankowej narodził się już w 2017 roku z inicjatywy Michała Żogały, jednak przeszedł bez większego echa. Na tyle ta idea spodobała się jednak radnym Anecie Esnekier i Mateuszowi Biesowi, że postanowili pociągnąć kwestię dalej i tym sposobem unowocześniony pomysł trafił pod głosowanie mieszkańców, wygrywając IV edycję wśród projektów ogólnomiejskich.
Jednak prace nad powstaniem tężni solankowej trwały długo, również ze względu na przymus uzyskania zgód na budowę od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Wkrótce okazało się, że projekt trzeba będzie przenieść do Małych Plant.
Długo czekał na swoją realizację, głównie dlatego, że na umieszczenie takiej budowli w miejscu, które wydało nam się najbardziej odpowiednie zgodę wyrazić musiał Wojewódzki Konserwator Zabytków. Ostatecznie będzie ulokowana na Małych Plantach. Trudno o lepsze miejsce. Z jednej strony ś cisłe centrum miasta, z drugiej – cichy i spokojny zakątek pełen zieleni – wyjaśnia Mateusz Handel, wiceburmistrz Mikołowa.
Mały Ciechocinek powstanie w Mikołowie! To realizacja projektu Budżetu Obywatelskiego z 2018 roku
Tężnia solankowa to drewniana konstrukcja wypełniona np. brzozowymi witkami czy gałązkami śliwy, po których spływa solanka. Poprzez rozbijanie kropel ociekającej solanki, tężnia wytwarza specyficzny mikroklimat sprzyjający relaksowi, ale nie tylko, gdyż szczególnie chętnie korzystają z niej osoby chore m.in. na astmę, schorzenia górnych dróg oddechowych, z chorobami tarczycy czy kardiologicznymi.
Okazuje się również, że pierwotna koncepcja tężni została dofinansowana. Pierwotnie koszt jej wybudowania miał zamknąć się w 200 tysiącach złotych, a finalnie w drugim przetargu zwyciężyło przedsiębiorstwo BBI Budownictwo z Wrocławia z propozycją wartą 572 037 złotych.
Teren wokół tężni również zostanie zagospodarowany – pojawią się nowe chodniki, ławki, stół piknikowy, stojaki na rowery, kosze na śmieci i odpowiednie oświetlenie.
Tężnia powstanie dwuetapowo. Na jesieni gotowy będzie pierwszy z dwóch modułów oraz wszelkie potrzebne instalacje i fundamenty pod drugą część. Moduł drugi zainstalowany zostanie na wiosnę przyszłego roku – zdradza jeden z projektodawców, radny Mateusz Bies.
Mieszkańcy zastanawiają się jednak nad bezpieczeństwem wokół tężni i mają obawy, czy obiekt nie będzie wykorzystywany w nieodpowiedni sposób. Wiceburmistrz Mikołowa, Mateusz Handel zapewnia jednak, że urząd o tym pomyślał.
Teren będzie wyposażony w monitoring oraz dodatkowe oświetlenie. Chciałbym aby tężnia była wykorzystywana w odpowiedni sposób – przekonuje.
Już wkrótce nie trzeba będzie rezerwować wczasów w Ciechocinku?