Dzielnicowi z Łazisk Górnych zatrzymali dwóch mieszkańców Katowic w wieku 23 i 39 lat.
Do zdarzenia doszło podczas rutynowej kontroli drogowej, kiedy to policjanci skontrolowali przewożony w pojeździe bagaż, który jak się później okazało pochodził z kradzieży.
Złodzieje usłyszeli już zarzuty i za ten przestępczy proceder odpowiedzą przed sądem
W poniedziałkowe popołudnie, podczas służby obchodowej, dwaj dzielnicowi z łaziskiego komisariatu zatrzymali do kontroli drogowej fiata seicento. Okazało się, że dwóch mieszkańców Katowic w wieku 23 i 39 lat do Łazisk zawitało na tzw. "gościnne występy". Czujni policjanci podczas kontroli przewożonego bagażu znaleźli w samochodzie wiele produktów spożywczych oraz artykuły gospodarstwa domowego, których źródła posiadania mężczyźni nie potrafili w racjonalny sposób wytłumaczyć. Nie wiele czasu potrzebowali mundurowi, aby ustalić, że wszystkie te przedmioty pochodzą z kradzieży z dwóch sklepów sieciowych mieszczących się na terenie Łazisk Górnych. Skradzione mienie o wartości prawie 2 tysięcy złotych, policjanci odzyskali w całości. Ponadto podczas kontroli wymaganych dokumentów u kierującego seicento 39- latka, okazało się, że do końca tego roku posiada on aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, za co teraz odpowie przed sądem.
Katowiczanie noc spędzili w policyjnym areszcie. Wczoraj w związku z popełnionymi przestępstwami śledczy przedstawili im zarzuty, do których popełnienia obaj się przyznali. Teraz o dalszym losie mężczyzn, zadecyduje sąd.
