Policjanci z Tychów i Mikołowa po raz kolejny pokazali, że nie tylko bezpieczeństwo mieszkańców jest dla nich priorytetem, ale również pomaganie innym. W sobotę na terenach rekreacyjno-sportowych im. Braci Góralczyków w Wyrach odbył się festyn charytatywny, którego celem było wsparcie 11-letniego Jasia, syna emerytowanego tyskiego policjanta, chorującego na rdzeniowy zanik mięśni.
Mecz charytatywny na rzecz Jasia
Jednym z głównych punktów programu był emocjonujący mecz piłki nożnej, w którym zmierzyli się zawodnicy Oldbojów GKS-u Tychy oraz drużyna policjantów z Tychów i Mikołowa, wspieranych przez rodzinę i przyjaciół Jasia. Mecz przyciągnął licznych kibiców, którzy z entuzjazmem dopingowali oba zespoły, a cel akcji – zbiórka funduszy na rehabilitację oraz sprzęt medyczny dla chłopca – zjednoczył wszystkich obecnych.
Atrakcje dla uczestników
Po meczu na uczestników czekało wiele atrakcji, przygotowanych przez organizatorów festynu. Jedną z nich była możliwość obejrzenia z bliska sprzętu policyjnego oraz radiowozu, którymi na co dzień posługują się mundurowi. Każdy chętny mógł zasiąść za kierownicą pojazdu i przez chwilę poczuć się jak policjant.
Profilaktyka i zabawa
W trakcie wydarzenia policjanci z Tychów prowadzili również stoisko profilaktyczne, gdzie przypominali uczestnikom, jak ważne jest bezpieczeństwo, zarówno na co dzień, jak i w sytuacjach kryzysowych. Dzieci i dorośli mieli okazję nauczyć się udzielania pierwszej pomocy, a najmłodsi z radością witali się z "Sznupkiem" – maskotką śląskiej policji.
Cały dochód z festynu przeznaczono na leczenie i rehabilitację Jasia.