Policjanci garnizonu mikołowskiego przeprowadzili ćwiczenia sztabowe na wypadek podłożenia niezidentyfikowanego ładunku tuż przy budynku orzeskiego komisariatu.
Celem tego rodzaju działań jest doskonalenie procesu dowodzenia, sprawdzenie mobilności i szybkości działania formacji oraz umiejętności i współpracy mundurowych w przypadku zaistnienia sytuacji kryzysowej.
Ćwiczenia dowódczo-sztabowe "Ładunek"
W czwartek 24 listopada, około godziny 9.00, dyżurny Komisariatu Policji w Orzeszu został powiadomiony przez przechodnia o podejrzanie wyglądającej reklamówce, z której wystają niewielkie kabelki. Paczka miała zostać podrzucona przy garażu, tuż obok komisariatu. Zachodzi prawdopodobieństwo, że to celowo pozostawiony ładunek wybuchowy.
Dyżurny natychmiast rozpoczyna działania. Informuje komendanta jednostki, a następnie dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie. Na miejsce przybywa patrol prewencji, którego rolą jest zabezpieczenie miejsca przed dostępem osób postronnych.
Następuje ewakuacja budynku komisariatu, a w promieniu 150 metrów drogówka blokuje przejazd samochodów. O zagrożeniu informowani są także najbliżsi mieszkańcy. Oni też, na czas prowadzonej akcji, muszą opuścić swoje domu. Wszyscy oczekują na przyjazd mundurowego z nieetatowej grupy rozpoznania minersko – pirotechnicznego, by ten sprawdził zawartość pakunku. Okazuje się, że ujawniony pakunek jest tylko atrapą bomby.
To scenariusz ćwiczeń dowódczo-sztabowych pod nazwą 'Ładunek". Po ich zakończeniu policjanci przeszli do podsumowania, które omówił i ocenił dowódca działań - Naczelnik Wydziału Prewencji mikołowskiej jednostki asp.sztab. Krzysztof Czech. Tego rodzaju przedsięwzięcia prowadzone regularnie, co pozwala na właściwe reagowanie na wypadek ewentualnej sytuacji kryzysowej.