Policjanci z mikołowskiej drogówki zatrzymali za przekroczenie prędkości kierującego renault. Kontrola miała jednak nietypowe zakończenie, gdy okazało się, że 46-latek ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i jest osobą poszukiwaną, mającą spędzić najbliższe miesiące w więzieniu.
Mieszkaniec Mikołowa trafił do aresztu śledczego
We wtorek po 17.00 policjanci z mikołowskiej drogówki, którzy patrolowali łaziski odcinek krajowej "wiślanki", zatrzymali do kontroli kierującego osobowym renault.
- Mężczyzna przekroczył prędkość o 23 km/h. W trakcie legitymowania policyjny system wykazał, że mieszkaniec Mikołowa ma na swoim koncie liczne wykroczenia w ruchu drogowym, a od grudnia 2022 roku jest objęty sądowym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dodatkowo jest osobą poszukiwaną i zgodnie z nakazem krakowskiego sądu, 46-latek ma być doprowadzony do aresztu - czytamy na stronie KPP Mikołów.
Mikołowianin został przewieziony do jednej ze śląskich jednostek penitencjarnych, gdzie spędzi najbliższe miesiące. Za niestosowanie się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, grozi mu do 5 lat więzienia.