Od poniedziałku czeka nas oświatowa rewolucja – strajk nauczycieli. Znaczna większość placówek w regionie nie będzie świadczyć opieki nad uczniami lub tylko w ograniczonym stopniu. Co zrobić z dziećmi?
Strajk nauczycieli w Mikołowie – kto będzie sprawował opiekę nad dziećmi?
Rozpoczynający się w poniedziałek, 8 kwietnia strajk nauczycieli to spory problem dla rodziców uczniów i przedszkolaków. Chaos informacyjny mnoży pytania o możliwość zapewnienia opieki najmłodszym mikołowianom i o jej zakres. Instancją decyzyjną jest w tym przypadku dyrektor każdej placówki edukacyjnej.
Do obowiązków dyrektora szkoły i przedszkola należy zapewnienie uczniom bezpiecznych i higienicznych warunków pobytu na terenie placówki i nie zwalnia go z tego obowiązku przystąpienie nauczycieli do strajku. Strajk nie stanowi przyczyny odwołania zajęć w przedszkolu i szkole oraz jej zamknięcia. W sytuacji strajku w przedszkolu lub szkole, dyrektor ma obowiązek zawiadomienia o tym fakcie rodziców uczniów.
Zapewnienie opieki odbywa się zgodnie z planem pracy przedszkola oraz szkoły, tj. z tygodniowym rozkładem zajęć dydaktyczno‐wychowawczych, w tym godzin pracy świetlicy, łącznie z zapewnieniem posiłku, jeżeli dziecko z niego korzysta. Jeżeli rodzic został powiadomiony o strajku, wówczas ma prawo do informacji o sposobie zapewnienia przez szkołę lub przedszkole zajęć opiekuńczych w tym czasie.
Rodzic, jeśli nie otrzyma komunikatu od dyrektora szkoły lub przedszkola, że nauczyciele przystępują do strajku, bez obaw może przyprowadzić lub wysyłać dziecko do szkoły i nie może spotkać się z sytuacją odesłania lub nieprzyjęcia dziecka do placówki oświatowej.
Jeżeli pomimo wskazanych obowiązków dyrektora szkoły lub przedszkola, rodzic nie otrzyma wystarczającej informacji, a placówka nie zapewnia opieki dziecku na czas strajku, powinien zgłosić ten fakt do organu prowadzącego oraz kuratora oświaty – wynika z informacji Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Wiemy, że wszystkie szkoły w Mikołowie przystąpiły do strajku, a w dużej liczbie z nich opieka będzie zapewniona w ograniczonym (liczbą dzieci) stopniu.
W związku z możliwą akcją strajkową, do której przystąpią pracownicy naszej szkoły, począwszy od dnia 8 kwietnia br. do odwołania, zajęcia dydaktyczne w szkole mogą zostać zawieszone. Wynika to z niemożliwości zapewnienia dzieciom higienicznych i bezpiecznych warunków nauki. Jednocześnie w tym czasie szkoła zapewni uczniom zajęcia opiekuńczo-wychowawcze.
Zwracam się do Państwa z prośbą o przewidzenie możliwości zapewnienia swojemu dziecku opieki. Może dojść do sytuacji, w której opieka w naszej szkole będzie niemożliwa, jeśli liczba przekroczy dopuszczalne maksimum. Bardzo proszę o zrozumienie tej trudnej sytuacji i bieżące monitowanie pojawiających się wiadomości – informuje dyrektor I LO im. K. Miarki, Barbara Modzelewska.
Podobnie jest w II LO i ZST Mikołów. Tu jednak, w trakcie trzech pierwszych dni strajku (jeśli będzie kontynuowany) uczniowie będą brali udział w rekolekcjach wielkopostnych, a tym, którzy w nich nie uczestniczą zostanie zapewniona opieka w świetlicy szkolnej.
Większy problem mają jednak rodzice młodszych dzieci i przedszkolaków. Informacje w sprawie strajku podawane są na stronach internetowych szkół podstawowych i przedszkoli, na profilach w mediach społecznościowych, a także w systemie e-dziennik. Wiemy, że są szkoły, które zostaną całkowicie zamknięte. To m.in. Szkoła Podstawowa nr 3.
Dyrekcje wszystkich szkół przypominają, że najnowsze informacje dotyczące strajku będą przekazywane poprzez system e-dziennik i tu należy monitorować sytuację.
Strajk nauczycieli Mikołów – co na to władze miasta?
- Na bieżąco prowadzone są rozmowy z dyrektorami placówek. Wiemy, że rodzice dzieci podchodzą do ewentualnego strajku ze zrozumieniem i sami zapewniają im opiekę. Takie deklaracje były wcześniej zbierane w przedszkolach. Jeśli dojdzie do sytuacji, że (wciąż niepewny) strajk będzie się przedłużał, władze wspólnie z dyrektorami będą szukać najlepszego sposobu zapewnienia opieki – informuje Tomasz Rogula, rzecznik UM Mikołów.
Pytaliśmy również, czy samorząd zamierza zaangażować instytucje miejskie do organizacji czasowej opieki nad dziećmi. Ma to miejsce m.in. w Tychach, gdzie interesującą ofertę zajęć zaproponowały spółka Tyski Sport, MBP Tychy, Muzeum Miejskie, Miejskie Centrum Kultury czy Kryta Pływalnia MOSiR. W tej chwili, w Mikołowie:
Póki co nie ma na to planów, ale będziemy monitorować rozwój sytuacji – informuje Tomasz Rogula.
Przypominamy, że jeśli rodzic zdecyduje się zostać z dzieckiem w domu, może otrzymać zasiłek z ZUS, ale pod jednym warunkiem – dziecko nie ma więcej niż 8 lat. Rodzice i opiekunowie prawni dzieci do 8 roku życia, w przypadku zamknięcia szkoły lub przedszkola mają prawo do 60 dni usprawiedliwionej nieobecności w pracy i zasiłku opiekuńczego z ZUS.
Osoby zatrudnione składają wniosek u pracodawcy, natomiast osoby prowadzące działalność gospodarczą w najbliższym oddziale ZUS. Więcej szczegółów na ten temat m.in. na stronach rządowych [KLIKNIJ TU].