Policjanci mikołowskiej drogówki zatrzymali 47-latka, który prowadził busa mimo wydanego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
47-letni mikołowianin został zatrzymany 19 lipca tuż po godzinie 7.00. Policjanci drogówki skontrolowali volkswagena crafter. Kierującego poddali badaniu stanu trzeźwości oraz, jak przy każdej kontroli, zweryfikowali uprawnienia kierowcy. Okazało się, że mężczyzna od lutego br. ma wydany przez Sąd Rejonowy w Rudzie Śląskiej zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Kiedy legitymowany 47-latek usłyszał, że nie może kontynuować swojej trasy, zaproponował policjantom, "żeby się dogadać" oraz że da każdemu z nich gotówkę.
Poinformowany o konsekwencjach swojego zachowania kierujący został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj w Prokuraturze Rejonowej w Mikołowie usłyszał dwa zarzuty. Za obietnicę wręczenia policjantom łapówki grozi mu aż do 10 lat pozbawienia wolności. Podejrzany został także objęty policyjnym dozorem.