W Leśnym Pogotowiu w Mikołowie pojawiły się cztery jaja bociana białego – to wyjątkowo wczesny lęg jak na ten gatunek. Choć bociany te na stałe mieszkają w ośrodku i nie migrują na zimę, nie tracą instynktu rodzicielskiego.
Jak informuje Leśne Pogotowie, pierwsze jajo pojawiło się prawie trzy tygodnie temu, co oznacza, że bociany rozpoczęły składanie jaj znacznie wcześniej niż zazwyczaj – większość osobników tego gatunku robi to dopiero pod koniec kwietnia lub w maju.
Bociany nie czekają na ma
Bociany mieszkające w ośrodku to stała para, która nie odlatuje na zimę z powodu urazów. Samica ma częściowo niesprawne skrzydło, ale doskonale radzi sobie z opieką nad gniazdem. Samiec jest w pełni sprawny – codziennie przynosi materiał do gniazda i patroluje okolicę.
To nie pierwszy lęg tej pary, ale tegoroczne wydarzenie wzbudziło szczególne emocje wśród opiekunów i obserwatorów.
–To bardzo wczesny lęg jak na bociana białego, bo zazwyczaj składają jaja dopiero pod koniec kwietnia lub nawet w maju. Ale nasza para najwyraźniej się nie ogląda na kalendarz i działa po swojemu - czytamy w komunikacie Leśnego Pogotowia na profilu Facebook.
Nadzieja na pisklęta
Opiekunowie Leśnego Pogotowia mają nadzieję, że wszystkie jaja zostaną skutecznie wysiedziane, a pisklęta będą się prawidłowo rozwijać. To wzruszający przykład determinacji i troski o życie, który pokazuje, jak wiele zwierzęta potrafią mimo ograniczeń.
Leśne Pogotowie to ośrodek, który od lat zajmuje się ratowaniem dzikich zwierząt i ich rehabilitacją. Mieszkańcy regionu mogą wspierać jego działalność, przekazując 1,5% podatku lub darowizny.