Policjanci z Łazisk Górnych i Mikołowa zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który ukrywał się przed organami ścigania od ponad 4 lat.
Ponadto, miał przy sobie worek z marihuaną. Mężczyzna wpadł w ręce mundurowych w miniony piątek, w trakcie przeszukiwania terenu za sprawcą napadu na listonoszkę.
Co prawda ze zdarzeniem nie miał nic wspólnego, jednak najbliższe lata spędzi za kratkami
W piątek 10 stycznia przed południem w Łaziskach Górnych na ulicy Polnej doszło do próby napadu na pracownicę poczty. Zamaskowany mężczyzna zaatakował kobietę gazem łzawiącym i chciał wyrwać torbę z listami. Kobieta spłoszyła mężczyznę swoim krzykiem. O wszystkim powiadomiła miejscowych mundurowych. Stróże prawa od razu ruszyli w teren. Niedługo później zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął się oddalać. Kiedy policjanci wylegitymowali go, okazało się, że 40-latek od ponad 4 lat jest poszukiwany aż trzema listami gończymi oraz dwoma nakazami doprowadzenia. Ponadto mężczyzna miał przy sobie 44 działki marihuany.
40-latek trafił do łaziskiego komisariatu, gdzie tego samego dnia usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Za to przestępstwo grozi mu do 3 lat więzienia. Oprócz tego, w związku z wydanymi listami gończymi, najbliższe lata spędzi za kratkami.