Zaledwie kilkanaście dni temu informowaliśmy o rozpoczęciu prac modernizacyjnych fontanny na Placu Karpeckiego. Od tygodnia możemy podziwiać gotowe dzieło.
Urokliwie podświetlona wieczorem i w nocy, estetycznie wkomponowana w układ urbanistyczny ulic Prusa i Katowickiej.
Przypomnijmy, że plany rewitalizacji skweru na obecnym Placu Karpeckiego dokładnie rok temu. Część robót związanych z odsłonięciem fundamentów istniejącej dawniej fontanny, prawdopodobnie z okresu wojny, została przeprowadzona w styczniu tego roku.
Wielu mikołowian pamięta fontannę, która znajdowała się na skrzyżowaniu przy dawnej ulicy Bytomskiej, obecnie jest tu skwer, a plac u zbiegu ulic Konstantego Prusa i Katowickiej nosi imię długoletniego proboszcza parafii ewangelicko augsburskiej św. Jana: księdza Jana Karpeckiego – przypomina Wojciech Szwiec, historyk Miejskiej Placówki Muzealnej.
Idea przywrócenia fontanny musiała poczekać na akceptację Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, a sam Plac Karpeckiego jest doskonale usytuowany. Fontanna uzupełnia kamienny mur oporowy oraz zabytkowy Krzyż Męki Pańskiej. Zgodnie z zapewnieniami burmistrza Mikołowa, wiosną teren ma stać się kolejnym miejscem służącym wypoczynkowi mieszkańców.
Podoba się Wam nowy wygląd tej części miasta? Czekamy na komentarze!