Policjanci z mikołowskiej drogówki zatrzymali obywatela Ukrainy, który będąc pod wpływem alkoholu, doprowadził do wypadku z motocyklistą. Chcąc uniknąć dalszych kłopotów, mężczyzna wpadł na pomysł, by zaproponować mundurowym 10 tysięcy złotych gotówki. 45-latkowi grozi do 8 lat więzienia.
W minioną sobotę (28 sierpnia) tuż przed godziną 16.00 na DK 44 w Mikołowie doszło do zderzenia osobówki z motocyklistą. Kierujący bmw nie zachował właściwej odległości od poprzedzającego go kawasaki i uderzył w jednoślad. 25-letni mieszkaniec Katowic doznał licznych obrażeń. Badanie stanu trzeźwości kierującego samochodem wykazało u niego prawie 3 promile alkoholu. 45-letni obywatel Ukrainy szybko jednak postanowił wyjść z opresji i zaproponował policjantom korzyść majątkową. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Wczoraj policjanci doprowadzili go do Prokuratury Rejonowej w Mikołowie, gdzie usłyszał zarzuty: prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, spowodowania wypadku drogowego oraz przekupstwa. Grozi mu nawet do 8 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec podejrzanego m.in. poręczenie majątkowe w wysokości 8 tysięcy złotych.