Wiadomości z Mikołowa

Niecodzienna pobudka. Nie słyszał budzika, dzwoniącego telefonu ani głośnego pukania

  • Dodano: 2019-08-26 12:00

Wyjątkowy sposób pobudki, jakiej doświadczył dziś rano 26-letni mieszkaniec Wyr, z pewnością zostanie zapamiętany przez niego na długi czas.

Mężczyzna obudził się w swoim łóżku mając nad głową kilku strażaków oraz policjantów.

Powodem niecodziennej wizyty okazała się... sąsiedzka troska o los 26-latka

Kilkanaście minut po godzinie 6.00 do dyżurnego mikołowskiej komendy trafiło zgłoszenie, iż w jednym z mieszkań budynku wielorodzinnego w Wyrach od dłuższego czasu dzwoni budzik. Zgłaszający obawiał się, iż coś złego mogło stać się u sąsiadów. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol policji oraz straż pożarna.

Do mieszkania znajdującego się na II piętrze strażacy dostali się przez otwarte okno. Po wejściu do środka policjanci odkryli, że 26-letni wyrzanin zwyczajnie śpi. Kiedy wreszcie udało się wybudzić mężczyznę z twardego snu, zdziwiony całą sytuacją wyjaśnił, że nie słyszał ani budzika, ani pukania do drzwi, ani też telefonu od zaniepokojonego całą sytuacją sąsiada. Również głośne pukanie do drzwi skierowanych na miejsce służb nie postawiło go na nogi. 

Interwencja, na szczęście, zakończyła się dobrze i z pewnością na długi czas pozostanie w pamięci 26-latka

Dzisiejszy przypadek świadczy też pozytywnie o ludzkiej wrażliwości i braku obojętności na niepokojące sygnały. W wielu przypadkach taka właśnie czujność sąsiadów może ocalić czyjeś życie lub zdrowie.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojMikolow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również