Przed rozpoczęciem roku szkolnego zakończą się prace związane z powstaniem murala na frontowej ścianie SP nr 10. Czyja podobizna pojawi się na elewacji szkoły?
Już we wrześniu uczniowie Szkoły Podstawowej nr 10 wejdą w mury prawie nowej placówki. Dyrekcja szkoły i miasto zdecydowały o powstaniu zajmującego całą frontową ścianę szkoły wielkiego portretu patrona szkoły, himalaisty Jerzego Kukuczki. Od kilku dni trwają prace wokół SP nr 10.
Szykujemy niespodziankę dla uczniów SP nr 10! Powstające malowidło jest reprodukcją pracy jednej z uczennic szkoły w konkursie na mural w temacie patrona szkoły, Jerzego Kukuczki. Najciekawszą propozycję przedstawiła Laura Kropiwnicka i to właśnie jej dzieło zostanie przeniesione na elewację SP nr 10. Obraz tworzy znany malarz murali, Piotr Czen. Koszt wykonania to 3 tysiące złotych – informuje burmistrz Mikołowa, Stanisław Piechula.
Szkoła Podstawowa nr 10 nosi imię słynnego himalaisty od 2012 roku. Wtedy Jerzy Kukuczka został wybrany na patrona ówczesnego Gimnazjum nr 2, ponieważ – jak argumentują władze szkoły - stanowi doskonały wzór determinacji oraz wytrzymałości dla młodzieży.
Jak nikt inny kształci w młodym pokoleniu konsekwentne, niezłomne i cierpliwe dążenia do celu, wbrew wszelkim przeciwnościom. Zaraża pasją oraz pragnieniem odnoszenia sukcesów – możemy przeczytać w uzasadnieniu wyboru Jerzego Kukuczki na patrona SP nr 10.
Uznawany jest za jednego z najwybitniejszych himalaistów XX wieku Jerzy Kukuczka urodził się 24 marca 1948 roku w Katowicach. Był drugim człowiekiem w historii, który zdobył Koronę Himalajów i Karakorum – czternaście najwyższych szczytów świata, mierzących ponad 8000 m n.p.m., czyli: Lhotse, Mount Everest, Makalu, Broad Peak, Gasherbrum I i Gasherbrum II, Dhaulagiri, Cho Oyu, Nanga Parbat, Kangchendzongę, K-2, Manaslu, Annapurnę i Shisha Pangmę. Udało mu się to w imponującym tempie – zaledwie w 8 lat (pierwszy zdobywca Korony Himalajów i Karakorum, Reinhold Messner, potrzebował na to dwa razy tyle czasu). W uznaniu wyczynu Kukuczki powiedział o naszym patronie: „Nie jesteś drugi, jesteś wielki”.
Dla Kukuczki początki wspinaczki górskiej były niezwykle trudne. Pojawiały się choroby wysokościowe, głębokie odmrożenia i nic nie wskazywało na późniejsze niesamowite zdolności aklimatyzacyjne. Dopiero wyprawa na Lhotse, jesienią 1979 roku, okazała się przełomem, który stał początkiem imponujących sukcesów. Katowicki himalaista wytyczył dziewięć nowych dróg dla innych wspinaczy, a jako pierwszy zimą zdobył cztery szczyty: Dhaulagiri, Cho Oyu, Kangchendzongę, Annapurnę. Na Makalu wszedł sam pionierskim szlakiem. Towarzyszami jego licznych wypraw byli m.in.: Wojciech Kurtyka, Artur Hajzer czy Krzysztof Wielicki. Podczas igrzysk olimpijskich w Calgary (w 1988 roku) otrzymał srebrny medal za wybitne wyniki.
W tym roku, 24 października, minie 30 lat od tragicznego śmierci Jerzego Kukuczki w trakcie wejścia na Lhotse nową, niezdobytą dotąd drogą przez południową ścianę. Szczyt atakował wspólnie z Ryszardem Pawłowskim, jednak tuż przed granią szczytową odpadł. Pozostawił żonę Celinę i dwóch synów: Macieja oraz Wojciecha.