Kryminalni mikołowskiej komendy zatrzymali 19-latka, który wszedł do sieciowej perfumerii w centrum Mikołowa, skąd ukradł produkty o łącznej wartości blisko 2 tysięcy złotych.
Mieszkaniec Katowic, wielokrotnie karany za kradzieże, dziś po raz kolejny usłyszy zarzuty karne. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Okradł perfumerię. Szybko trafił w ręce kryminalnych
Do kradzieży perfum o wartości blisko 2 tysięcy złotych doszło w poniedziałek 6 lutego wieczorem w jednej ze znanych sieciówek przy ulicy Gliwickiej w Mikołowie. Sprawca został zarejestrowany za pomocą monitoringu wizyjnego sklepu. Dzięki temu policjanci dostali obszerną informację o wizerunku mężczyzny.
Dwa dni później jeden z kryminalnych, w trakcie dojazdu na służbę, zauważył młodego człowieka, który odpowiadał rysopisowi sprawcy poniedziałkowej kradzieży. Mężczyzna został zatrzymany. W piątek podejrzany usłyszał kolejny zarzut. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.