Poranek przywitał nas ciężkim powietrzem, co przekłada się na odczyty nowych stacji pomiarowych. Gryzący i niebezpieczny smog utrzymuje się nad miastem.
Piątek powitał nas kiepskimi warunkami pogodowymi. Unoszące się nad Mikołowem zanieczyszczenia, które kumulują się przed brak jakichkolwiek podmuchów wiatru doprowadziły do wytworzenia skrajnie szkodliwego smogu. Fatalna jakość powietrza odnotowują obecnie czujniki na ul. Katowickiej, Bandurskiego, w Wyrach i Gostyni. Źle jest jednak w całym powiecie mikołowskim, a poziom zanieczyszczeń w przypadku PM2,5 i PM10 przekracza normy o 300-400 proc. Wystarczy sprawdzić dedykowaną mikołowskim stacjom pomiarowym aplikację Airly, ale także popularnego Kanarka.
Przypominamy, że osoby cierpiące z powodu przewlekłych chorób serca (zwłaszcza na niewydolność serca, chorobę wieńcową), przewlekłych chorób układu oddechowego (astmy, POChP), a także osoby starsze, kobiety w ciąży oraz małe dzieci powinny unikać wychodzenia na zewnątrz i długiego pozostawania na powietrzu. Spacery i aktywność fizyczna są niewskazane.