Wiadomości z Mikołowa

64-letni włamywacz przyłapany na gorącym uczynku

  • Dodano: 2020-03-19 08:45, aktualizacja: 2020-03-19 09:02

Dzielnicowi z mikołowskiej komendy zatrzymali mieszkańca Raciborza, ujętego w związku z usiłowaniem włamania do będącego w budowie domu.

64-latek wpadł w środku dnia, kiedy próbował wynieść z jego wnętrza kilka butelek alkoholu oraz dziecięce zabawki.

Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Grozi do 10 lat pozbawienia wolności


Wczoraj (17 marca) około godziny 11:20 do dużurnego mikołowskiej komendy dotarła informacja, że w centrum Mikołowa na placu budowy domu ujęto włamywacza. Na miejsce natychmiast wysłano policjantów. W trakcie dojazdu mundurowi zauważyli szarpiących się mężczyzn. Okazało się, iż jednym z nich był 18-letni mikołowianin, który kilkanaście minut wcześniej ujął mężczyznę, który włamał się do jego domu.

Dzielnicowi zatrzymali 64-latka. To mieszkaniec Raciborza.Od razu po zdarzeniu trafił do policyjnej izby zatrzymań. W trakcie przesłuchania, które miało miejsce dziś przed południem, mężczyzna tłumaczył, że to był impuls. Zauważył dom w budowie, skorzystał więc z okazji i włamał się do środka, skąd zabrał kilka butelek alkoholu oraz dziecięce zabawki. Został jednak spłoszony przez właściciela, więc porzucił skradziony łup i zaczął uciekać. Szybka reakcja 18-letniego mieszkańca Mikołowa przyczyniła się do ujęcia sprawcy i powiadomienia stróżów prawa, którzy zajęli się całą sprawą.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutów.  Za usiłowanie kradzieży z włamaniem grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojMikolow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również