Wpadki przydarzają się wszystkim - nawet kierowcom, którzy prawo jazdy mają nie od dziś i przejechali już dużo kilometrów. Jakie na pierwszy rzut oka śmieszne, a poważne w skutkach sytuacje przydarzają się najczęściej? Oto drogowe wpadki polskich kierowców, które warto mieć na uwadze!
Choć większość z nich brzmi po prostu śmiesznie, kierowcom, którzy je popełnili, zdecydowanie nie było do śmiechu - naprawienie tych prostych wpadek wymaga bowiem sporo wysiłku i przede wszystkim czasu. Wystarczy jednak wykupić ubezpieczenie assistance, a ubezpieczyciel zrobi to za Ciebie - abyś jak najszybciej mógł usiąść za kółkiem: https://kioskpolis.pl/ubezpieczenia-assistance/
Brak paliwa w baku
Auto „zakaszlało” i zgasło, a próby jego odpalenia skończyły się fiaskiem? Najczęstsza diagnoza: brak paliwa. I kilka kilometrów do najbliższej stacji paliw, które musisz pokonać pieszo i to w obie strony, aby móc uruchomić silnik. Takie sytuacje nie należą do rzadkości. I co ciekawe, większość ubezpieczycieli bierze je pod uwagę, proponując usługę dowozu paliwa w miejsce, w którym się właśnie znajdujesz. Wystarczy tylko zgłosić zdarzenie na infolinii, a przedstawiciel ubezpieczyciela przywiezie Ci taką ilość paliwa, jaka jest konieczna do dojechania na najbliższą stację paliwa – i będziesz mógł kontynuować podróż.
Zatrzaśnięte kluczyki
Chciałeś wyskoczyć z auta na sekundę i zostawiłeś kluczyki w stacyjce, a gdy po chwili szarpnąłeś za klamkę, okazało się, że nie możesz wejść do środka? Takie sytuacje to codzienność, a winę za nie ponosi oczywiście pośpiech. Co zrobić, gdy nie możesz się dostać do auta, a komplet zapasowych kluczyków znajduje się w domu lub, co gorsza, w samochodzie?
Wybicie szyby to ostateczność, z której lepiej zrezygnować - w końcu koszt jej wymiany jest znaczący. Na szczęście na rynku istnieje usługa zwana awaryjnym otwieranie samochodu. Zamów ją, a specjaliści pojawią się na miejscu i dostaną się do środka auta, bez uszkadzania zamka - a Ty już po chwili będziesz trzymać w dłoni kluczyki. W usługę te wyposażona jest też część pakietów assistance.
Zatankowanie niewłaściwego paliwa
Silnik benzynowy zalany olejem napędowym? Choć dla prawdziwego automaniaka brzmi to naprawdę śmiesznie, wbrew pozorom zdarza się dość często i to nawet u tych doświadczonych kierowców. Wystarczy chwila nieuwagi lub zmęczenia, a problem gotowy. I to niemały. W końcu uruchomienie baku pełnego niewłaściwego paliwa może się równać nie tylko nierównej pracy silnika, lecz także jego poważnej awarii.
Jedynym wyjściem w takiej sytuacji jest skorzystanie z pomocy ubezpieczyciela, który - w zależności od wybranego pakietu – przyholuje auto do najbliższego warsztatu, profesjonalnie opróżni i wyczyści bak, jak również przepłucze przewody paliwowe i wymieni filtr paliwa. Jeśli nie masz wykupionego pakietu assistance, musisz zająć się tym na własną rękę, a to może Cię sporo kosztować.