Policja ostrzega przed nową falą oszustw SMS-owych, które w ostatnich dniach dotykają coraz więcej osób. Mundurowi otrzymują zgłoszenia, że oszuści wysyłają wiadomości tekstowe, które mają na celu wyłudzenie informacji lub pieniędzy. Co gorsza, próbują oni manipulować emocjami, wysyłając fałszywe informacje dotyczące rzekomych problemów z dziećmi lub innymi bliskimi.
Oszuści próbowali wykorzystać policjantkę
Jedna z takich wiadomości trafiła wczoraj na telefon policjantki z Mikołowa. Treść SMS-a sugerowała, że jej dziecko potrzebuje natychmiastowej pomocy, co miało skłonić do odpowiedzi lub podjęcia określonych działań. Na szczęście funkcjonariuszka, doskonale znająca metody działania oszustów, od razu zorientowała się, że to próba wyłudzenia.
Tego typu oszustwa są coraz bardziej powszechne, a ich celem są nieświadome osoby, które w pośpiechu mogą zareagować na nieprzemyślaną wiadomość. Dlatego tak ważne jest, abyśmy wszyscy byli czujni i nie ufali bezkrytycznie żadnym wiadomościom, które otrzymujemy na swoje telefony czy komputery.
Jak uchronić się przed tego typu oszustwami?
Oszuści korzystają z różnych metod, wysyłają wiadomości przez SMS, komunikatory, a nawet e-maile, próbując przekonać nas do działania pod presją czasu. Jeżeli otrzymamy wiadomość, która wydaje się podejrzana lub budzi nasze wątpliwości, powinniśmy natychmiast zweryfikować jej prawdziwość. Najlepiej zrobić to, kontaktując się bezpośrednio z osobą, której wiadomość dotyczy, lub z odpowiednimi instytucjami, takimi jak bank, operator telefoniczny czy policja.
Pamiętajmy, że oszuści wymyślają coraz to nowsze „legendy”, aby nas zmylić. To od nas zależy, czy uda im się osiągnąć swój cel. Bądźmy zawsze czujni, nie dajmy się oszukać i informujmy innych o potencjalnych zagrożeniach.
Jeżeli nie jesteśmy pewni co do otrzymanej wiadomości lub wydaje się nam ona podejrzana, zawsze należy potwierdzić takową informację np. dzwoniąc do dziecka, rodzica, banku, spółdzielni, Policji oszuści bowiem mają różne legendy i to my musimy być czujni Nie dajmy się oszukać - czytamy w komunikacie na profilu FB.