Boczna droga dojazdowa do ulicy Piaskowej wymaga nowej nawierzchni? Mieszkańcy okolicy złożyli petycje do burmistrza. Urząd Miasta podejmie się remontu?
Mikołowskie drogi nie od dziś są w wielkiej potrzebie, a kolejnym przypadkiem wymagającym, zdaniem mieszkańców części mieszkańców, remontu jest boczna droga dojazdowa do ul. Piaskowej. Mowa o działce drogowej, przez którą dojeżdżają do swoich domów mieszkańcy posesji od numerów 179 do 195.
Mieszkańcy przekonują, że wzmocnienie tej drogi warstwą asfaltową lub inną odporną na pylenie jest koniecznością, gdyż w tym momencie nie jest ona w żaden sposób utwardzona, a każdy przejazd samochodu powoduje unoszenie się chmury kurzu i pyłu.
To sytuacja, w której nie możemy w komfortowych warunkach siedzieć w ogrodzie, suszyć prania, a czasami wyjść na spacer, bo trzeba się chować przed unoszącym się kurzem. Podczas opadów atmosferycznych powstają kałuże i skupiska wody, powodując problemy z przemieszczaniem się – czytamy w petycji złożonej burmistrzowi przez mieszkańców.
Część ulicy Piaskowej do wymiany? Mieszkańcy mają dość kurzu
Mieszkańcy przypomnieli również władzom Mikołowa, że jednym z zadań własnych gminy jest utrzymywanie gminnych dróg, ulic, mostów, placów oraz organizacji ruchu drogowego, a zarządcą drogi gminnej jest burmistrz, który zobowiązuje się do przeprowadzenia okresowych kontroli stanu dróg ze szczególnym uwzględnieniem ich wpływu na stan bezpieczeństwa ruchu drogowego, a także do wykonywania robót interwencyjnych, utrzymaniowych, zabezpieczających i przeciwdziałania niszczenia dróg przez ich użytkowników.
Co na to władze Mikołowa na czele z burmistrzem, Stanisławem Piechulą? Mieszkańcy ulicy Piaskowej muszą uzbroić się w cierpliwość. W tej chwili urząd nie ma w planach remontu rzeczonej drogi.
Droga wewnętrzna utwardzona kruszywem, boczna od ulicy Piaskowej jest w dobrym stanie technicznym i nie wymaga remontu. Wszystkie drogi gruntowe, wzmocnione kruszywem zaliczone są do dróg nieulepszonych i stosowane są z reguły w miejscach, gdzie ruch pojazdów jest niewielki” – informuje w imieniu burmistrza naczelnik Wydziału Inwestycji, Utrzymania Infrastruktury i Usług Komunalnych, mgr inż. Zbigniew Konsek.
Ze względu na ograniczone środki finansowe w budżecie gminy, wykonanie nawierzchni bitumicznej wprowadzenie zostanie do planów remontowych przewidzianych na lata następne.
Dodatkowo, władze Mikołowa przypomniały mieszkańcom, że wody opadowe należy zgodnie z prawem zagospodarować na własnej posesji, gdyż nie zaślepiając rury wypuszczonej na drogę jej zarządca ma prawo do otwarcia procedury dotyczącej naruszenia stosunków wodnych, czyli zalewania nieruchomości przez wody z sąsiedniej działki.
