Wiadomości z Mikołowa

Sprawca kolizji miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu

  • Dodano: 2019-12-02 12:00

Apele policji o trzeźwość kierujących pojazdami zdają się nie kończyć. Każdego dnia na drogach pojawiają się osoby, którym podwójny gaz w niczym jednak nie przeszkadza.

W piątek po południu mundurowi z mikołowskiej drogówki zostali wezwani do kolizji dwóch osobówek w Ornontowicach. Okazało się, iż sprawca miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu.

Na szczęście, w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń

Do zdarzenia doszło 29 listopada po godzinie 14.00 w Ornontowicach. Kierujący peugeotem 57-latek, wyjeżdżając z ulicy Brzozowej i włączając się do ruchu na ulicy Dworcowej, wykonał nieprawidłowy manewr skrętu, w wyniku czego zjechał na przeciwległy pas, doprowadzając tym samym do zderzenia z prawidłowo jadącą oplem 30-latką. Nikomu nic się nie stało. Sprawcy kolizji policjanci zatrzymali prawo jazdy. Mężczyzna stanie teraz przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności.

Przypominamy: jazda w stanie nietrzeźwości to przestępstwo!

Zgodnie z zaostrzonymi przepisami, kto znajduje się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Jeżeli sprawca był już wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5. Ponadto przepisy podwyższyły dolną i górną granicę na jaki orzekany jest zakaz prowadzenia pojazdów:

  • z 1 roku na 3 lata i
  • z 10 na 15 lat.

Recydywistom prawo jazdy zabierane jest dożywotnio. Wprowadzono również obowiązkowe kary finansowe dla kierujących pojazdem w stanie nietrzeźwości. Niezależenie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości 5 tys. zł. Świadczenia te trafiają na konto Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojMikolow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również