Prawie 3,5 promila alkoholu w organiźmie- z takim wynikiem policjanci mikołowskiej patrolówki zatrzymali w sobotę mieszkańca Mikołowa, który kierował samochodem na ulicy Prusa. Do zdarzenia doszło po godzinie 1:00 w nocy. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat więzienia.
W minioną sobotę, po godzinie 1:00 w nocy, w ręce policjantów mikołowskiej patrolówki wpadł kierujący opla astry, który jak się później okazało, przeliczył się z ilością spożytego wcześniej alkoholu. Badanie urządzeniem sprawdzającym trzeźwość wykazało bowiem prawie 3,5 promila alkoholu w organiźmie. O dalszym losie 20- latka z Mikołowa, któremu zatrzymano prawo jazdy, zadecyduje sąd. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Codziennie do mediów docierają sygnały o nietrzeźwych kierujących. Większość z nich jest zatrzymywana podczas kontroli drogowych. Mimo licznych apeli różnych instytucji w tym policji, kampanii przeciw jeździe po alkoholu – takie wybryki to niestety codzienność. Pamiętajmy, że przez nasze nieodpowiedzialne i niedojrzałe zachowanie, możemy wyrządzić komuś krzywdę, bowiem wsiadając za kółko po alkoholu, stajemy się potencjalnym zabójcą.