Wiadomości z Mikołowa

Mikołowscy uczniowie znów na nauce zdalnej? Kryzys energetyczny daje się we znaki

  • Dodano: 2022-10-05 09:30, aktualizacja: 2022-10-06 11:58

Coraz wyższe koszty energii i opału dają się we znaki wszystkim samorządom. W związku z astronomicznymi cenami prądu i węgla coraz głośniej mówi się o powrocie do nauki zdalnej. Lekcje online znów w mikołowskich szkołach?

Tym razem nie obostrzenia pandemiczne, a niska temperatura w budynkach szkół i przedszkoli, a także ograniczenie zużycia prądu mogą być przyczyną powrotu do nauki zdalnej w przypadku dużej liczby samorządów.

Wysokie koszty ogrzewania i energii elektrycznej już teraz zmuszają władze wielu gmin i miast do znaczących ograniczeń, w tym zmniejszenia oświetlenia publicznego czy przykręcenia ogrzewania w budynkach instytucji publicznych zgodnie z rozporządzeniem premiera, który zobowiązał administrację rządową i samorządową do oszczędności zużycia energii elektrycznej na poziomie 10 procent od 1 października. Każda instytucja będzie musiała wdrożyć oszczędności.

Do tego dochodzi rosnący problem z dostępem do węgla i jego coraz wyższymi cenami. W wielu przypadkach koszty zużycia opału na dotychczasowym poziomie przy wyższych stawkach za tonę mogą znacząco nadwyrężyć budżety gmin, miast i powiatów, które zarządzają edukacją. To oznacza również możliwość obniżenia temperatury w budynkach szkół i przedszkoli, czyli niedostateczne ogrzewanie. Czy uczniowie w Mikołowie będą zmuszeni do lekcji online?

W Mikołowie wróci nauka zdalna przez wysokie koszty ogrzewania?

Czy z takim scenariuszem wydarzeń muszą liczyć się uczniowie mikołowskich szkół i przedszkoli? Urząd Miasta w Mikołowie uspokaja i wyjaśnia, że nie ma ryzyka wprowadzenia nauki zdalnej w placówkach edukacyjnych – na pewno nie z powodu ogrzewania.

Węgiel dla szkół mamy zapewniony, jeżeli nie wyskoczy nic niespodziewanego, więc w szkołach opalanych węglem nie przewidujemy lekcji zdalnych. Planujemy oszczędności w ogrzewaniu korytarzy i innych pomieszczeń pozalekcyjnych o kilka stopni, ale w granicach dopuszczalności przepisami – informuje Iwona Spychała-Długosz, zastępczyni burmistrza Mikołowa.

Komentarze (1)    dodaj »

  • mieszkaniec

    Jak na załączonym obrazku widać oszczędności dzień a tu się świeci ....

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojMikolow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również