Wiadomości z Mikołowa

Mikołów: Trwa drugi dzień strajku nauczycieli. Co z egzaminami gimnazjalnymi?

  • Dodano: 2019-04-09 12:15, aktualizacja: 2019-04-28 21:11

Zamknięte i oflagowane szkoły, odwołane lekcje, w środę początek egzaminów gimnazjalnych. Jak wygląda strajk nauczycieli w Mikołowie? Sprawdzamy, jak wygląda sytuacja!

Zarząd Główny ZNP nie doszedł do porozumienia z rządem i zgodnie z zapowiedziami, w poniedziałek, 8 kwietnia ruszył strajk nauczycieli. W Mikołowie do ogólnopolskich protestów dołączyły wszystkie szkoły podstawowe i przedszkola, a wśród szkół zarządzanych przez powiat mikołowski, które biorą udział w strajku znalazły się I LO im. Karola Miarki, II LO im. rotmistrza Witolda Pileckiego, Zespół Szkół Technicznych, Zespół Szkół Energetycznych i Usługowych w Łaziskach Górnych, Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Ornontowicach oraz Zespół Szkół nr 2 Specjalnych w Mikołowie.

Mikołów: Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna dołączyła do strajku

Wczoraj do protestu dołączyła również Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna, która poinformowała rodziców na swojej stronie internetowej, by nie przyprowadzali dzieci na badania w poniedziałek/wtorek i ewentualnie w kolejnych dniach. Po zakończeniu strajku PPP będzie kontaktować się z rodzicami i opiekunami prawnymi dzieci w sprawie ustalenia nowych terminów badań i wizyt.

Do protestu nie przystąpili nauczyciele Zespół Szkół nr 1 Specjalnych w Borowej Wsi oraz Ogniska Pracy Pozaszkolnej.

Jak informowaliśmy wcześniej, przed rozpoczęciem strajku na stronach internetowych szkół powiatu mikołowskiego pojawił się wspólny komunikat dyrektorów placówek oświatowych, skierowany do rodziców opiekunów i uczniów.

Dyrektorzy poinformowali w nim, że w związku z akcją strajkową od 8 kwietnia do odwołania organizacja zajęć dydaktycznych może ulec zmianie. Jednocześnie w tym czasie szkoła ma obowiązek zapewnić uczniom zajęcia opiekuńczo-wychowawcze, choć protestująca kadra pedagogiczna prosiła rodziców, aby zorganizowali opiekę dla swoich dzieci. Warto jednak poinformować dyrekcję szkoły o chęci przyprowadzenia dziecka do świetlicy, gdyż kluczem jest zapewnienie odpowiedniej liczby opiekunów. Rodzice pozostają w stałym kontakcie z dyrektorami szkół.

Na tę chwilę nie ma potrzeby zapewnienia dodatkowej opieki nad uczniami poza placówkami szkolnymi. Wczoraj wszystkie dzieci, które przyszły do szkoły czy przedszkola zostały zaopiekowane – informuje Iwona Spychała-Długosz, wiceburmistrz Mikołowa.

Rodzice i sami uczniowie zastanawiają się nad tym, jak i czy odbędą się egzaminy gimnazjalne, które zgodnie z harmonogramem mają ruszyć już w środę, 10 kwietnia i potrwają dwa dni, do 12 kwietnia. 

Dyrektorzy robią wszystko żeby się odbyły. Szukają nauczycieli emerytów. Miasto zabezpieczyło środki, aby zatrudnić emerytów. Problem jest tam, gdzie jest bardzo dużo klas i gdzie potrzeba więcej osób do komisji egzaminacyjnej. Mowa m.in. o Szkole Podstawowej nr 1 – informuje Iwona Spychała-Długosz, wiceburmistrz Mikołowa.

Wyjątkiem jest tu Zespół Szkół Specjalnych nr 2, gdzie egzaminy dla gimnazjalistów odbędą się tak jak wcześniej zaplanowano. Opiekę nad zdającymi zapewnia nauczyciele Dwójki, którzy nie uczestniczą w proteście i kadra prywatnej szkoły Dual ( zgodnie z rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 grudnia 2016 r. w sprawie szczegółowych warunków i sposobu przeprowadzania egzaminu gimnazjalnego i egzaminu maturalnego określający skład zespołu nadzorującego).

Komentarze (4)    dodaj »

  • Emerytka

    Ten strajk to zagrywka totalnych i tyle w temacie!!!Dlaczego przedtem gdy nie było ani grosza podwyżki ten wychudzony boniarz siedzał cichutko?To ich robota i koniec tematu!!!

  • Adam

    Mamy dosc Chcecie protestowac to bardzo prosze okupacja sejmu mieszkan poslow itp a ci co nie w Warszawie to do roboty. Jak sie nie podoba to sie zwolnic

  • Konkret

    Kochani nauczyciele ! Jak wam nie wystarczają propozycje rządu (chodzi chyba o te 300 zł.natychmiast), to co wam szkodzi skorzystać z rady naszego wybitnego klasyka:"zmień pracę i weź kredyt".Tyle ! A tak naprawdę to w 80 mln Niemczech 460 tyś. nauczycieli a w 37 mln Polsce 760 tyś.nauczycieli i to bez prywatnych szkół.Gigantyczny przerost zatrudnienia i to przy regresie demograficznym!W całej Europie a nawet na świecie nikt nie wydaje na edukację powyżej 5% PKB a "bogata" Polska już przed podwyżką wydaje 5,3%.Przytoczmy firera ZNP:"zewrzyjmy szeregi by ta dobra zmiana trwała jak najkrócej".Nie ma wyjścia,więc ze względu na polityczne i moralno-etyczne inklinacje sfer kierowniczych ZNP trzeba sprywatyzować to całe ZNP (zamiast składek dywidendy dla członków) oraz to całe nasze szkolnictwo w sposób konkurencyjny(oczywiście uczestnik konkurencji number one ZNP) a państwu pozostawić jedynie egzaminy i promocje.

  • Marek.

    Nauczyciele niech się za robotę wezmą, ja bym im ani złotówki nie dał.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojMikolow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również